Piłka nożna

Mieszko - Huragan 1-1
Polonia Ch. - Mieszko 0-0
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - FunFloor 31-31
Szczypiorniak - Grunwald II 29-29
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Niezły cyrk. Co naprawdę stało się z Mateuszem Jabłońskim?

Co tak naprawdę stało się Mateuszowi Jabłońskiemu? Kibice czarnego sportu mają prawo być w tym momencie totalnie skołowani, bo przed chwilą Wojciech Koerber z PoBandzie.pl potwierdził na Twitterze, że młody żużlowiec doznał kontuzji. Na wizji wczoraj wieczorem zaprzeczył temu jego ojciec, Mirosław.

Szykuje się niezła telenowela, do której siłą rzeczy włączyliśmy się. Przypomnijmy niewtajemniczonym, że wczoraj wieczorem na Twitterze gruchnęła wiadomość, że oto Mateusz Jabłoński kolejny raz uległ wypadkowi na torze. W czwartkowym treningu w Gnieźnie miał upaść tak nieszczęśliwie, że „złamał kręgosłup”. Dokładnie o tym pisał dziennikarz i redaktor portalu PoBandzie.pl, Wojciech Koerber: „Mateusz Jabłoński, syn eksperta Canal+ złamał kręgosłup na treningu w Gnieźnie. Ten sam, za którego modliło się całe środowisko po urazie głowy. Chodzi o kompresyjne złamanie kręgów piersiowych”

Do faktu nawiązał w Magazynie PGE Ekstraligi Mirosław Jabłoński. On wszystkiemu zaprzeczył, mówiąc, że owszem doszło do zdarzenia, ale Mateuszowi jedynie „poszła trochę krew i przytkało go”, jednak o żadnym złamaniu nie ma mowy. Czy rzeczywiście? KIlka minut temu W.Koerber… potwierdził raz jeszcze, że sytuacja miała miejsce i nie wycofuje się ze swoich słów: „Doceniam magię telewizji, niemniej muszę potwierdzić, że doszło do kompresyjnego złamania kręgów piersiowych”. Swoje ustalenia już także poczyniliśmy. O ich efektach będziemy wkrótce informować.

01 maja 2023 | 08:26

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *