Sportowy rok 2018 przechodzi powoli do historii, a wraz z nim emocje, sukcesy, porażki, chwile uniesienia i zwątpienia. Tych ostatnich na szczęście nie było zbyt wiele podczas mijających 12 miesięcy, bo bez dwóch zdań był to rok wyjątkowo udany dla naszych sportowców. My wybraliśmy dla was najlepszych i najzabawniejszych 150 zdjęć, które oddają to, czym żyliśmy w ciągu mijającego roku.
Świetnie radzili sobie na piłkarskich boiskach futboliści Mieszka, zaskakiwali formą Startowcy, czyli najsłynniejsi „turyści” żużlowej I-ligi, furorę robiły szczypiornistki MKS PR Urbis, niespotykaną dawkę adrenaliny zaserwowali nam w końcówce sezonu koszykarze Sklepu Polskiego MKK, a młodzi hokeiści Startu wygrali Olimpiadę Młodzieży. Indywidualnie rok na wielki plus mogą zapisać m.in. Karolina Koszela, Andrzej Hurysz, Ola Politowicz, sporo sukcesów odnieśli indywidualnie speedrowerzyści Orła i zawodnicy Walki.
Nie zabrakło też wielkich widowisk. Gniezno było areną koszykarskiego Superpucharu Polski w nowej pięknej hali, która zyskała imię Mieczysława Łopatki, zorganizowaliśmy turniej Hockey Series Open, wielkie MP w ju-jitsu, a nasza Strefa Kibica podczas Mundialu była wizytówką miasta. Żużlowych wydarzeń nawet nie będziemy wymieniać, bo tych trzymających w napięciu było tyle, że każdemu by trzeba poświęcić osobny materiał. A jeśli już o wydarzeniach mowa, to nie sposób ominąć jednego z kategorii „pozytywnie zwariowanych”. Królewskie Morsy dla których chyba nie ma rzeczy niemożliwych, weszły w grudniu na Śnieżkę w… szortach!
Zostaje nam na koniec komercyjny akcent. Pisząc o wydarzeniach, jakie zapisały się w lokalnym sporcie nie można pominąć także wejścia na nasz rynek firmy Aforti. Warszawski podmiot z gnieźnianinem Klaudiuszem Sytkiem za sterami, zaangażował się we wspieranie aż dwóch dużych klubów (Startu i Mieszka) stając się największym prywatnym mecenasem wspierającym gnieźnieński sport. Były też niestety smutne momenty. Odeszli od nas byli trenerzy i działacze – Zenon Miś, Zdzisław Antkowiak, Rajmund Świtała i Jerzy Kaczmarek.
Wybraliśmy dla was 150 zdjęć, które naszym zdaniem najlepiej podsumowują to, czym żyliśmy przez ostatnie 12 miesięcy.
0 komentarzy