Outsider tym razem staje na drodze niepokonanej drużyny MKS PR Urbis Gniezno. Gospodynie będą zdecydowanymi faworytkami jutrzejszej potyczki, a trener gnieźnianek zdradza nam priorytet na ten mecz.

Zmobilizowanie do maksymalnej koncentracji – to główny cel dla obozu szkoleniowego przed meczem z jedną z najsłabszych drużyn 1.ligi z Lubicza. Musiałaby się ziemi zatrząść w posadach, żeby „Pszczoły” ten mecz przegrały, więc jak przyznaje nam drugi trener MKS-u, Roman Solarek, chłodna głowa to dziś podstawa. – Podchodzimy do tego jako do kolejnego meczu, choć przyznaję kolejny raz, że jesteśmy trochę zdziwieni naszymi tegorocznymi wynikami. Ale w tej chwili już do tego przywykliśmy (śmiech) i chodzi o dobrą koncentrację dziewczyn. I to nie chodzi już tylko o ten mecz, ale o każdy następny. Wygrywamy z reguły wysoko, więc nie ma już znaczenia, czy gramy z drużyną z górnej połowy, czy z dolnej. Te mecze wyglądają podobnie, więc koncentracja jest bardzo ważna. Dziewczyny już to wiedzą, ale przypominamy im cały czas, że nikogo nie można lekceważyć i z pełnym zaangażowaniem. Ale ja jestem spokojny, bo widać, że chcą wygrywać, chcą zdobywać dużo bramek, więc to nas bardzo cieszy. 

Mecz MKS PR Urbis Gniezno – Drwęca Novar Lubicz, sobota g.18.00