Piłka nożna

Mieszko - Huragan 1-1
Polonia Ch. - Mieszko 0-0
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - FunFloor 31-31
Szczypiorniak - Grunwald II 29-29
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Kolejna wysoka przegrana Mieszka

Radunia Stężyca nie dała żadnych szans gnieźnieńskiemu Mieszko. Nasi piłkarze przegrali wysoko na wyjeździe 5:0 (1:0)

Tylko niepoprawni optymiści mogli liczyć na punkty w tym spotkaniu. Radunia walczy w tym sezonie o inne cele niż gnieźnianie i to było widać na boisku. Mieszko dzielnie trzymał się do 18 minuty, gdy musiał w końcu pierwszy raz skapitulować po trafieniu Jakuba Letniowskiego. Biało-niebiescy mieli wyraźne problemy nie tylko z dojściem do pola karnego rywala, ale i z konstruowaniem płynnych akcji.  Kolejne bramki były więc tylko kwestią czasu, choć nasza gra w destrukcji przez dłuższy czas była skuteczna.

Worek z golami otworzył się dla gospodarzy dopiero od 50 minuty. Zaczął jeden z najskuteczniejszych snajperów Radunii Dawid Retlewski, później trafienia zaliczyli jeszcze, dwukrotnie Wojciech Fadecki, (58 i 66) i z karnego Sebastian Deja (63)

Kolejny mecz Mieszka 7 listopada przy Strumykowej z Chemikiem Police (14.00)

Radunia Stężyca – Mieszko Gniezno 5:0 (1:0)

fot. Facebook.com/Radunia

01 listopada 2020 | 11:19

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *