Pierwsze w tym sezonie wielkopolskie derby Superligi dla MKS. Gnieźnianki wygrały dziś w Kaliszu z Energą 36-24.
Początek spotkania był bardzo wyrównany. Po 10. minutach na tablicy widniał remis 5:5. Mimo zrywu gnieźnianek gospodynie potrafiły nadrobić straty i w 19. minucie znów widniał remis 9:9. Wtedy do głosu doszły przyjezdne, które w ciągu następnych czterech minut rzuciły pięć bramek nie tracąc ani jednej. W 24. minucie było 9:14. Energa Szczypiorno Kalisz próbowała wrócić do meczu, ale przyjezdne kontrolowały poczynania na boisku i ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:17.
Drugą połowę trafieniem z rzutu karnego otworzyła Elena Gjorgjijevska, jednak następne trafienie gospodynie zaliczyły dopiero w 40. minucie, a w tym czasie gnieźnianki rzuciły sześć bramek czym powiększyły prowadzenie do siedmiu trafień. Kolejny zryw MKS-u URBIS Gniezno nastąpił od 48. do 55. minuty kiedy to wypracowały sobie dwunastobramkową przewagę 20:32. Niezagrożone gnieźnianki kontrolowały mecz i wygrały ostatecznie 24:36.
info i fot. Orlen Superliga
0 komentarzy