Piłka nożna

Mieszko - Huragan 1-1
Polonia Ch. - Mieszko 0-0
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - FunFloor 31-31
Szczypiorniak - Grunwald II 29-29
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Wybrzeże skomentowało rollercoaster bez happy-endu

Start dowiózł zwycięstwo w meczu z Wybrzeżem wygrywając 47-43 i to określenie wydaje się najtrafniejsze. Po świetnej pierwszej połowie, w drugiej goście przebudzili się i omal nie doszli gospodarzy. Co o meczu „dwóch prędkości” powiedzieli goście?

Za dużo wody na torze – to określenie pojawiło się kilkukrotnie w parkingu, w kontekście kłopotów Startu w kilku ostatnich wyścigach. Czy to spowodowało mętlik pod kaskami gospodarzy?  Czy wreszcie to pomogło gościom, którzy nie istnieli gdy nad torem mieliśmy „pustynną burzę”? Start musi poważnie zanalizować to co dziś się wydarzyło, my porozmawialiśmy z naszymi rywalami co im pomogło.

Dostaliśmy wielkiego kopa w dupę od trenera, który wstrząsnął nami i powiedział, że to jest ostatni moment, aby powalczyć tutaj. Zrobiliśmy małą rewolucję w ustawieniach, pozmienialiśmy bardzo dużo, ale to był naprawdę trudny mecz. Przecież ja nic nie wiedziałem o tym torze, jestem tu pierwszy raz, podobnie Birkemose, więc musieliśmy wyciągnąć pierwsze wnioski. Tor się non stop zmieniał, kluczem okazały się dobre zmiany w ustawieniach i komunikacja, to był klucz do dobrej końcówki. Mamy duże szanse na bonus i to cieszy – powiedział nam Benjamin Basso.

Mecz fatalnie zaczął także były zawodnik Startu, Tim Sorensen. Przyznał, że nie poznawał tego toru z ostatniego pobytu w Gnieźnie i pogubił się. – Nie wiem dlaczego tak fatalnie zacząłem. Upadek mi nie pomógł, chociaż Ellis miał udział w moim wypadku. Po tym doszedł lekki stres, kompletnie złe ustawienia i zostałem zmieniony. Mało komu by się chciało jechać dalej. Powiedziałem sobie: pier**** wszystko co było, zmieniamy motocykl i jedziemy na maxa. Udało się. To także zasługa chłopaków, bo jeśli ktoś złapał coś dobrego, dzielił się uwagami i to też pomogło. Nie jestem zadowolony z występu, ale liczy się chociaż dobra końcówka, daliśmy ją naszym kibicom, których sporo przyjechalo. Mamy naprawdę świetny zespół, ale nie dajemy z siebie jeszcze 100%.

20 kwietnia 2025 | 18:37

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *