Niezwykle emocjonujący przebieg miał kolejny mecz z udziałem KS-u. Gnieźnianie dwukrotnie prowadzili, jednak to goście byli bliżsi wygranej, prowadząc na nieco ponad minutę przed końcem. Gnieźnianie nie spuścili głów i na 68. sekund przed końcem zdołali wyrównać, dzięki golowi Marcina Marcinkowskiego.
0 komentarzy