Po wczorajszych nieco bardziej optymistycznych informacjach dotyczących Kevina Fajfera, wracamy do ponurej rzeczywistości. Start stracił na play-offy Mikołaja Czaplę.
Najlepszy junior ligi miał być tym ogniwem, które zrobi różnicę w starciu o awans. Pewnie by był, na co wskazywały ostatnie wyniki, ale teraz możemy już mówić o tym fakcie w czasie przeszłym. Mikołaj Czapla raczej nie pomoże swojej drużynie, chyba że zdarzy się jakiś medyczny cud.
– No niestety. Złamana kość dolnej części panewki stawu barkowego musi się zrosnąć. Będziemy stymulować proces kostnienia aby szybciej się to zrosło, ale okaże się za 3/4 tygodnie czy coś z tego będzie – zdradził nam dziś fizjoterapeuta Norbert Synoracki.
Jedyną nadzieją jest teraz powrót na tor Patryka Budniaka. Wiemy, że zawodnik czuje się już coraz lepiej i prawdopodobnie w najbliższych dniach wróci do treningów.
0 komentarzy