Polskie koszykarki rozpoczęły eliminacje do Mistrzostw Europy od wielkiej sensacji. W inauguracyjnym meczu zmierzyły się na wyjeździe z aktualnymi mistrzyniami Europy, Belgijkami i pokonały je 67-62. W wyjściowej piątce wybiegła gnieźnianka, Lila Banaszak!
Ogromne wyróżnienie spotkało dziś Liliannę Banaszak, która rozpoczęła w wyjściowym składzie mecz z mistrzyniami Europy. Gnieźnianka w wypełnionej kilkoma tysiącami kibiców Antwerp Arena źle zaczęła ten mecz, łapiąc już po dwóch minutach gry dwa faule i została szybko zdjęta z boiska. Później wróciła, rzuciła jedną „trójkę”, a cała reprezentacja Polski zagrała fenomenalnie! Z ponad 70% skutecznością wygrała 12-punktami pierwszą połowę.
Drugą część gnieźnianka dla odmiany zaczęła rewelacyjnie. Wykorzystała rzut osobisty, a po chwili trafiła za „trzy”. Polki dla odmiany zaczęły tracić kontrolę nad wydarzeniami na boisku i przed ostatnią kwartą miały tylko pięć oczek przewagi. Na szczęście wytrzymały ciśnienie i w najważniejszym momencie trafiły kilka cennych rzutów. Banaszak zakończyła mecz z dorobkiem 7 punktów.
fot. PzKosz
0 komentarzy