Kto obejmie stery w Mieszku po zwolnionym ostatnio Przemysławie Urbaniaku? Tomasz Bzdęga może, ale raczej nie musi pozostać na tym stanowisku dłużej niż do końca roku.
Mieszko po czterech latach rozstał się z Przemysławem Urbaniakiem. Ikona gnieźnieńskiego klubu nie odchodzi jednak ze Strumykowej, a zajmie się trenowaniem najmłodszych w Akademii. Stery po nim przejął drugi trener Tomasz Bzdęga, którego przyszłość nie jest w tej chwili jasna. Co planuje prezes klubu?
Bzdęga napewno poprowadzi pierwszą drużynę do końca roku. Co będzie później, tego nie wie dziś nikt. – Mamy w tej chwili „burzę mózgów” – przyznaje nam prezes, Marek Lisiecki. – W przyszłym tygodniu prawdopodobnie podejmiemy decyzję, czy zatrudniamy kogoś z zewnątrz, czy może damy Tomkowi szansę także w 2025 roku. Proszę dać nam jeszcze czas.
0 komentarzy