W Makau, położonym na wschodnim brzegu Chin, zakończyły się Mistrzostwa Świata w Ping Pongu. Jest to odmiana tenisa stołowego, w którym gra się do dwóch wygranych setów do 15 punktów, a główna różnica polega na grze rakietkami bez podkładu. Reprezentantka Polski, zawodniczka KS Stelli Niechan Gniezno zdobyła dwa złote medale!
– Pojechałam do Makau, żeby spróbować czegoś nowego, nie wiedziałam, że oprócz niesamowitych wspomnień, przywiozę też podwójny tytuł MISTRZYNI ŚWIATA W PING PONGU kobiet – relacjonuje mistrzyni z Gniezna. – Pierwszy z nich zdobyłam w kategorii barewood pokonując w finale Rosjankę Svetlanę Gordeevą 2:0. Powtórzyłam to osiągnięcie również drugiego dnia w konkurencji hardbat zwyciężając tym samym stosunkiem setów ze srebrną medalistką – Filipinką Aileen Armando. Cała ekipa z Polski świetnie się spisała, ale szczególne podziękowania należą się Darkowi (Dariusz Sałamaszek – były zawodnik KS Stelli Niechan Gniezno), który nie tylko zmotywował mnie do tego wyjazdu i sam zagrał świetny turniej, ale też przez cały czas jego trwania siedział w moim narożniku.Nie tylko zdobyłam tytuł mistrzyni świata, ale co ważniejsze przeżyłam wspaniałą przygodę, poznałam ludzi z całego świata, z którymi spędziłam niezapomniany czas wświetnej atmosferze, której po prostu nie da się opisać, to trzeba przeżyć – zakończyła Klabińska.
Były to piąte w historii światowe zmagania pingpongistek. Gratulujemy!
0 komentarzy