Udane otwarcie zanotowali koszykarze MKK w nowym sezonie 2.ligi. Dziś przy Sportowej pokonali wysoko Miasto Zakochanych Chełmno 86-61

Miasto Zakochanych Chełmno zawitało na początek nowego sezonu 2.ligi do Gniezna. Zespół, który w pierwszej kolejce (MKK pauzował) dostał tęgie baty u siebie z poznańską Pyrą. Pozostało pytanie: czy są tak słabi, czy Pyra tak mocna? Sprawdziła się od początku pierwsza wersja. 

Spotkanie, w którym na parkiet po długiej przerwie wrócił Dariusz Dobrzycki, zaczęliśmy od hurtowych prób z dystansu, z czego tylko jedna „trójka” autorstwa Rau’a okazała się celna. Później było już nieco lepiej, a jeśli do tego dodamy bardzo słabą grę zarówno w ofensywie, jak i defensywie gości, to wyniki nie mógł być inny. Ostatecznie premierową kwartę wygraliśmy aż 27-12 i nic nie zmieniło się po wznowieniu. Chełmnianie dalej nie grzeszyli celnością, więc gospodarze punktowali co rusz wątłego rywala. Na 5 minut przed przerwą mieliśmy 40-17 i dopiero lepsza końcówka wygrana przez nich 5-0 pozwoliła nieco zniwelować stratę. 

Druga część była już bardziej wyrównana, bo rozkręcił się w szeregach rywali Mateusz Krawiec. To na nim w zasadzie oparta była ofensywa i sporo akcji, zaczynało się na nim i kończyło. Rzucał często i niestety sporo z nich, trafiało celu. Mecz zakończył z dorobkiem 24 punktów i był najjaśniejszym punktem przyjezdnych. Nie mógł z kolei wstrzelić się Dobrzycki. Kapitan „Orłów” jak zwykle często szukał okazji z dystansu, jednak obręcz była jak zaczarowana. Efekt to tylko 1/9 celnych rzutów z gry. Mecz do samego końca był pod totalną kontrolą miejscowych, bo rywale nie mieli ani jakości, ani argumentów w grze. Przegrywali do tego pojedynki pod tablicami, a to była dla nas „woda na młyn”. MKK wygrał ostatecznie 86-61 i gdyby tyko bardzo chciał, z pewnością wynik mógłby być dużo bardziej okazały. 

Sklep Polski MKK Gniezno – Miasto Zakochanych Chełmno 86-61 (27-12, 21-15, 18-18, 20-16)

Punkty dla MKK: Rau 17, Szydłowski 15, A.Sobkowiak 13, Barański 7, Konowalski, Dobrzycki i M.Sobkowiak 6, Wietrzyński 5, Błachowiak i Kiełpiński 4

Najwięcej dla MZ: Krawiec 24, Mirolewicz 16