Po piłce ręcznej i futsalu, czas na koszykarską inaugurację w Gnieźnie. W sobotę Sklep Polski MKK wybiegnie na parkiet po raz pierwszy w tym sezonie.
Fani koszykówki w pierwszej stolicy musieli najdłużej czekać na pierwsze emocje z udziałem „Orłów”. W nadchodzący weekend nasi drugoligowcy, którzy pauzowali w pierwszej kolejce, spróbują zdobyć pierwsze punkty w drugoligowym sezonie. Teoretycznie zadanie mają nieco łatwiejsze, bo na początek trafiają na zespół z Chełmna, który nie jest faworytem rozgrywek, a na dodatek, w pierwszej kolejce został rozgromiony u siebie przez poznańską Pyrę. Trener Arkadiusz Konowalski przestrzega jednak przed hurraoptymizmem, bo goście na pewno będą chcieli zmazać plamę po nieudanym starcie sezonu. – Mecz meczowi nie jest równy – tonuje gnieźnieński szkoleniowiec. – Na pewno zagrają inaczej, jednak my jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu i liczę, że sobotnia inauguracja będzie na plus.
MKK przystąpi do tego sezonu w bardzo przemeblowanym składzie. Z drużyny przypomnijmy odeszło trzech czołowych graczy (Leśniczak, Kotwasiński, Rutkowski i Janowski), a w ich miejsce pozyskano Adriana Sobkowiaka i Kubę Małeckiego. Zespół co ciekawe, prezentuje się jednak w przedsezonowych sparingach wyśmienicie, co udowodnił chociażby wygrywając turniej w Inowrocławiu. Formą co ciekawe błysnął młodziutki Hubert Konowalski, który w tym sezonie otrzyma na pewno dużo więcej minut na parkiecie. – Nasz forma jest wzrostowa, co oznacza, że dobrze trafiliśmy z obciążeniami. W Inowrocławiu nikt nie traktował tego turnieju ulgowo i cieszę się, że w silnym towarzystwie pokazaliśmy się z dobrej strony. Fajnie zagrał Adrian Sobkowiak, bardzo dobrze Hubert Konowalski (wybrany MVP), pozostali też zagrali na dobrym poziomie i mnie osobiście ten turniej napawa optymizmem. Uważam, że jesteśmy w stanie walczyć skutecznie z każdym rywalem z naszej grupy i trzeba mieć tylko nadzieję, żebyśmy utrzymali zdrowie w trakcie sezonu, bo o resztę jestem w miarę spokojny – dodaje trener Konowalski.
Mecz MKK – Miasto Zakochanych Chełmno w sobotę, w hali im. M.Łopatki o 15.00. Wstęp nie jest biletowany, jednak przy wejściu będą zbierane środki na leczenie młodej koszykarki Byczek Akademii, Jagody Chełminiak. Liczymy na hojność i obecność!
0 komentarzy