Pech nie opuszcza lidera Sklepu Polskiego MKK. Michał Szydlowski doznał drugiej w tym sezonie kontuzji, która wyeliminuje go z gry na około miesiąc.
Zaledwie 3 minuty spędził na parkiecie Michał Szydlowski w sobotnim meczu z Eneą Astoria Bydgoszcz. „Szydłoś” przebiegł kilka razy boisko, zszedł z boiska i już się więcej na nim nie pojawił.
Jak ustaliliśmy prześwietlenie USG wykazało naderwanie jednego z mięśni uda. Nie jest to co prawda groźny uraz, jednak o ile wszystko pójdzie dobrze, to przerwa w grze i tak potrwa 3-4 tygodnie. W tym sezonie przypomnijmy Szydlowski opuścił już kilka spotkań, gdy złamał jeden z palców dłoni.
0 komentarzy