Wychowanek MKK Gniezno zadebiutował w ten weekend na parkiecie Energa Basket Ligi. To Adam Brenk, który aktualnie reprezentuje Polpharmę Starogard Gdański. W swoim inauguracyjnym występie zagrał przeciwko Legii Warszawa. 

Występujący na pozycji rozgrywającego Brenk, wybiegł na boisko w II kwarcie i zaliczył niecałe 4 minuty. Punktów niestety nie udało mu się zdobyć, a jego drużyna przegrała minimalnie spotkanie 101-105. Przypomnijmy, że droga do PLK 22-latka  rozpoczęła się w gnieźnieńskim MKK. Następnie Brenk trafił do  Szkoły Mistrzostwa Sportowego Trefla Sopot, z którą to zdobywał medale Mistrzostw Polski. Kolejny etap kariery, to pierwszoligowe kluby SKK Siedlce, oraz Jamalex Polonia 1912 Leszno, w której to gnieźnianin dokładnie rok przed debiutem w Basket Lidze doznał poważnej kontuzji zerwania więzadeł w kolanie. Ciężka praca, oraz dążenie do spełnienia marzeń pozwoliły wychowankowi MKK pozostać w grze i 25  marca zadebiutować w zespole serbskiego trenera Miliji Bogicevića. Obecnie zespół Polpharmy plasuje się na 12 pozycji, na 17 zespołów i nadal ma realne szanse na grę w play-off. Jutro (środa, 28 marca) Adam być może po raz kolejny wybiegnie na boisko ekstraklasy, przeciwko czołowej polskiej drużynie – Rosie Radom.

Co ciekawe Adam Brenk występuje jednocześnie w zespole Politechniki Gdańskiej, grającej w jednej grupie II ligi ze Sklepem Polskim MKK Gniezno. W tym sezonie zagrał przeciwko swojej macierzystej drużynie tylko raz. 4 lutego  Politechnika w dramatycznych okolicznościach pokonała u siebie Orły 60-59, a Brenk był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej ekipy rzucając 14 pkt. We wszystkich 19 występach rundy zasadniczej na 2 froncie rzucił on w sumie 237 pkt.

fot. SKK Siedlce