Siódmy mecz i siódma porażka Mieszka na trzecioligowym froncie. Gnieźnianie ulegli na wyjeździe Sokołowi Kleczew 3-1 (1-1) i ciągle sa jedyną drużyna bez punktu w gr. II
Niby wszystko po staremu, bo mieszkowcy znów przegrali, jednak nie przynieśli wstydu w pojedynku z Sokołem. Dość napisać, że przez prawie całą pierwszą połowę pachniało sensacją. Po golu w 22 minucie Jakuba Hoffmanna (na zdj.) to przyjezdni prowadzili 1-0. Niestety Sokół jeszcze przed przerwą wyrównał po rzucie karnym, który wykorzystał Łukasz Zagdański. Ex-mieszkowiec nie zamierzał na tym kończyć i w drugiej części jeszcze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W 62 minucie drugi raz wykorzystując jedenastkę, oraz w 81, trafiając z gry.
Gnieźnianie przegrali 3-1 i są cały czas outsiderem ligowej tabeli, mając zerowy dorobek punktowy i fatalny bilans bramkowy 5-25. W kolejnym meczu nasi gracze zmierzą się u siebie z Unią Janikowo (19 września o 16.00)
0 komentarzy