Fatalnie zakończyli rundę jesienną Superligi hokeiści Startu 1954. Przegrali u siebie z AZS AWF Poznań 1-3.
Gnieźnianie chcieli dobrym akcentem zakończyć jesienne zmagania na otwartych boiskach, jednak plan „spalił na panewce”. Goście już w 5 minucie strzelili bramkę po krótkim rogu i uderzeniu Mateusza Mazanego, a po kolejnych 5 minutach było już 2-0. Bramkę po akcji zdobył Łukasz Kurniewicz. Na kolejne trafienia trzeba było czekać aż do trzeciej kwarty i nie była to znów bramka naszego autorstwa. Drugiego gola zdobył Kurniewicz i było 0-3. Honorowe trafienie zaliczył Błażej Zieliński w 54.minucie z krótkiego rogu, było to jednak wszystko na co dziś stać było czerwono-czarnych. Gnieźnianie mają w tej chwili 6 punktów i zajmują w tabeli 5.miejsce.
fot. archiwum
0 komentarzy