Wymarzony początek hokejowej wiosny dla dwóch gnieźnieńskich drużyn. Na własnym boisku wygrała Stella i Start 1954.
Jako pierwsza na boisko wybiegła dziś Stella, która grała z toruńskim Pomorzaninem. Goście lepiej zaczęli, po golu w 10.minucie niezawodnego Wojciecha Rutkowskiego, jednak już na początku drugiej kwarty wyrównał Hubert Grotowski. Gdy po chwili na 2-1 podwyższył Lewartowski, wydawało się, że gnieźnianie przejmą pełną kontrolę nad spotkaniem. Niestety Pomorzanin po przerwie znów wyrównał, znów za sprawą Rutkowskiego. Ostatnie słowo należało do Stelli i Lewartowskiego, który dał stellistom zwycięstwo.
Stella Gniezno – Pomorzanin Toruń 3-2
Bramki: Lewartowski 2, H.Grotowski
Dobrą passę podtrzymał też Start, który po słabej rundzie jesiennej musi ostro wziąć się do roboty. Pierwszy krok zrobił w starciu z Wartą, grając świetnie w ataku i obronie. Gnieźnianie wyraźnie ożyli po powrocie Gracjana Jarzyńskiego z zagranicy i dziś nie mieli problemu z wypunktowaniem „Zielonych”. Mecz otworzył w 15.minucie Mateusz Ciężki, który zdobył piękną bramkę, najpierw przyjmując w powietrzu piłkę, a następnie idealnie trafiając. Do przerwy jeszcze dwukrotnie trafiliśmy, po krótkim rogu Jarzyńskiego, a następnie akcji Wejerowskiego. Pod koniec meczu padły jeszcze dwie bramki – najpierw na 4-0 podwyższył Jarzyński, a honorowe trafienie dla poznaniaków zaliczył Wachowiak.
Start 1954 Gniezno – Warta Poznań 4-1
Bramki dla Startu: Jarzyński 2, Wejerowski, Ciężki
0 komentarzy