Za nami pierwszy weekend hokejowych rozgrywek z udziałem naszych drużyn. Jak poszło Startowi i Stelli?

Start zainaugurował sezon Superligi w Poznaniu, starciem z Wartą. Zieloni nie okazali się gościnni i wygrali pewnie 6-3. Gnieźnianie „przespali” początek meczu, gdy najpierw w 4 minucie Tomasz Wachowiak pokonał M.Trzaskawkę, a dwie minuty później to samo uczynił Waldemar Rataj. Dwa kolejne trafienia warciarze dołożyli w 30 minucie, gdy po krótkim rogu bramkę zdobył T.Wachowiak, a gdy na 4-0 podwyższył wynik M.Walkowiak, wiadomo było, że gnieźnianom będzie ciężko odrobić stratę.

Mimo to, Start podniósł rękawicę i dwukrotnie pokonał Pacanowskiego po uderzeniach najpierw M.Wejerowskiego, a następnie D.Małeckiego. Gdy po chwili nie wykorzystaliśmy idealnej sytuacji sam na sam, na złapanie kontaktu z gospodarzami, ci zrewanżowali się kolejnymi dwoma trafieniami B.Zaworskiego i M.Walkowiaka. Szczególnie ładna była ta pierwsza, gdy trzema podaniami Warta „rozklepała” nasz zespół. Niemal z końcową syreną gola z krótkiego rogu zdobył jeszcze dla Startu Arkadiusz Brożek.

Warta Poznań – UKH Start Gniezno 6-3

Bramki dla Startu: Wejerowski 43’, Małecki 45’, Brożek 60’

W rozgrywkach pierwszoligowych po wycofaniu się dwóch drużyn, udział w tym sezonie biorą… 3 ekipy. Na inaugurację Stella odniosła u siebie dwa zwycięstwa, najpierw w sobotę z Lipnem Stęszew 14-6, a w niedzielę z Bałaganami Łubianka 8-7. Emocji co oczywiste nie zabrakło w tym drugim, gdy goście przegrywając już po 24 minutach 5-2, dogonili Stellę na 12 minut przed końcem. Dwa gole, najpierw Lewartowskiego, a następnie Stupczyńskiego uspokoiły na chwilę sytuację, goście łapali jednak kontakt po bramkach Krzysztofa Zakrzewskiego. Gnieźnianie dowieźli jednak cenne zwycięstwo do końca, notując bardzo udany weekend.

Stella Gniezno – Lipno Stęszew 14-6

Bramki dla Stelli: Lewartowski 1’, 18’, 29’, 35’, 52’, H.Grotowski 11’, 20’, 45’, 50’, 51’, Stupczyński 19’, 22’, Jędro 24’, Piechowiak 30’

Stella Gniezno – UKS Bałagany Łubianka 8-7

Bramki dla Stelli: Lewartowski 6’, 13’, 50’, Stupczyński 24’, 51’, 52’, Piechowiak 2’, H.Grotowski 19’

fot. archiwum SG