Stella zdobyła w końcu pierwsze punkty w halowej Superlidze. Dziś pokonała LKS Gąsawa 9-5
Brak wygranej Stelli w kolejnym spotkaniu u siebie, byłby równoznaczny z niezwykle trudną sytuacją do końca sezonu. Gnieźnianie nie zaczęli jednak najlepiej, w pierwszej kwarcie ani razu nie potrafili pokonać bramkarza gości i jako pierwsi stracili gola w 15.minucie. Sytuacja do przerwy była niezwykle wyrównana i obie ekipy zdobyły jeszcze siedem goli, schodząc do szatni z remisem 4-4.
Po przerwie na szczęście zobaczyliśmy już inną Stellę, która nie pozwoliła sobie narzucić stylu gry, a sama co rusz trafiała. Ostatecznie licznik zatrzymał się na dziewięciu bramkach, Stella w samej końcówce straciła jeszcze tylko jednego gola i wygrała cały mecz 9-5
Stella Gniezno – LKS Gąsawa 9-5 (4-4)
Bramki dla Stelli: R. Grotowski 3, Kasprzyk 2, H. Grotowski, Tomczak, Andrzejczak, Wejerowski
0 komentarzy