ZdecW ten weekend nasi hokeiści mają przerwę. Postanowiliśmy zatem przyjrzeć się, jak radzili sobie w dotychczasowych spotkaniach. Stella znajduje się na szczycie pierwszoligowej tabeli, natomiast Start zamyka superligowe zestawienie…

Póki co zmagania najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej nie układają się po myśli laskarzy UKH Startu 1954 Gniezno. W pięciu meczach drużyna zainkasowała tylko trzy punkty i znajduje się na dnie superligowego zestawienia. Czerwono-czarni strzelili najmniej bramek spośród drużyn występujących w tych rozgrywkach. To bez wątpienia jest jeden z problemów Startu.

Inna sprawa, że przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu, kadra czerwono-czarnych została odmłodzona. Doświadczeni zawodnicy opuścili zespół, a młodsi wciąż zbierają doświadczenie. Należy zatem liczyć na to, że wkrótce nasz superligowiec odbije się od dna.

Zdecydowanie lepsze nastroje panują w zespole gnieźnieńskiej Stelli. Ekipa ta otwiera pierwszoligową tabelę. Dotychczas Stelliści zapisali na swoim koncie czternaście punktów. Dodatkowo, mają bardzo dobry bilans bramkowy. W pięciu meczach zainkasowali 19 trafień, a stracili tylko dziewięć. Dobra forma w początkowej fazie sezonu to bez wątpienia świetny prognostyk na jego dalszą część.