Drugi turniej tym razem w hali rozegrano w sobotę 9 grudnia w Niechanowie dla poszkodowanego po nawałnicy Daniela Miętkiewicza. 24-latek nie mógł niestety przyjechać by osobiście obejrzeć zmagania drużyn i podziękować za wsparcie gdyż przebywa na rehabilitacji

Już nie tylko Niechanowo, ale i cała Polska włączyła się w pomoc dla młodego piłkarza Pelikana Niechanowo który był bliski amputacji rąk po porażeniu przez prąd gdy pomagał po sierpniowym katakliźmie. – Jesteśmy poruszeni ile osób już wspomogło Daniela – mówi polityk, sympatyk sportu i współorganizator sobotniego wydarzenia Tadeusz Tomaszewski. 1200 osób już wysłało datki na jego leczenie i rehabilitację. Te pieniądze w tej chwili w zupełności wystarczą by miał on profesjonalną opiekę medyczną i możliwie najlepsze warunki leczenia. Ten turniej jest jedną z akcji która ma nie tylko przynieść korzyści finansowe ale przekazać mu mentalne wsparcie – dodaje Tomaszewski.

W turnieju wzielo udział kilkanaście drużyn w tym jedna kobieca – PS Gniezno która rozegrała pokazowy mecz pomiędzy sobą. Nie liczył sie oczywiście wynik a dobra zabawa i szczytny cel. W przerwach licytowano też gadżety – najdrożej wyceniono dres polskiej reprezentacji olimpijskiej który trafił w ręce nowego właściciela za 350 zł.

Zabraklo niestety bohatera imprezy, który z uwagi na leczenie nie mógł zjawić się w hali niechanowskiej szkoły
Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Młodych Wielkopolan we współpracy z: Wielkopolskim Zrzeszeniem LZS w Poznaniu, Urzędem Gminy w Niechanowie, GLKS „Pelikan” Niechanowo oraz Społecznym Komitetem „Pomoc dla Daniela”