KS Gniezno pojechał do Lęborka powalczyć o niespodziankę. Wiemy już, że batalia ta zakończyła się niepowodzeniem. Nasi futsaliści zgarnęli srogie lanie – 3:10.
Początek sezonu nie układa się po myśli podopiecznych Adama Heliasza i Pawła Hoefta. Po trzech kolejkach KS Gniezno ma na swoim koncie komplet porażek. Ta w Lęborku jest najdotkliwsza. Zespoły co prawda mają zupełnie inne cele, ale mimo wszystko liczyliśmy, że gnieźnianie mocniej postawią się Teamowi Lębork.
Bez wątpienia ekipa z Pierwszej Stolicy Polski ma o czym myśleć. Aktualnie jest bowiem „czerwoną latarnią” tabeli 1. Polskiej Ligi Futsalu. W przyszły weekend gnieźnianie zmierzą się na wyjeździe z AZS UW Wilanów, natomiast za dwa tygodnie czeka ich domowa potyczka ze spadkowiczem z Futsal Ekstraklasy – AZS UG Gdańsk. O punkty znów łatwo nie będzie…
W Lęborku bramki zdobywali:
Dla Teamu: Ziarko 3, Miszkiewicz 2, Madziąg, Gniba, Depta, Łapigrowski, Friszkemut.
Dla KS-u: Bereźnicki, Roj, Rychłowski (karny).
0 komentarzy