Do ostatnich sekund trwała walka o zwycięstwo w dzisiejszym meczu 1.ligi futsalu, pomiędzy KS-em, a Wenecją Pułtusk. Gnieźnianie wytrzymali ciśnienie i dowieźli skromne zwycięstwo do końca.
Drugi mecz i drugi beniaminek stanął na drodze Grinbud KS w rozgrywkach ligowych. Przed tygodniem się nie udało i także dziś o punkty nie było łatwo. Bo Wenecja beniaminkiem jest tylko z nazwy, kontraktując do składu zawodników z ogromnym doświadczeniem, także ekstraklasowym.
Gnieźnianie świetnie zaczęli od prowadzenia 2-0, jednak wystarczył moment dekoncentracji, by na tablicy pojawił się remis 2-2 do przerwy. W drugiej odsłonie goście szybko zdecydowali się na wycofanie bramkarza, jednak ten manewr nic im nie przyniósł. KS strzelił dwa gole, goście zdobyli jeszcze w ostatnich sekundach bramkę kontaktową, na więcej już nie starczyło im czasu.
Grinbud KS Gniezno – Wenecja Pułtusk 4-3
0 komentarzy