Piłka nożna

Mieszko - Huragan 1-1
Polonia Ch. - Mieszko 0-0
Mieszko - Wiara Lecha 2-2

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

AG Gdańsk - MKK 77-91
MKK - Basket Gorzów 108-82
Kruszwica - MKK 69-100

Piłka ręczna

MKS - FunFloor 31-31
Szczypiorniak - Grunwald II 29-29
MKS - Zagłębie 18-31

Futsal

Łowicz - KS 3-3
KS - Konin 4-2
Bojano - KS 9-2

Koszmarny wypadek podczas futsalowego turnieju WOŚP w Witkowie

Do koszmarnego zdarzenia doszło wczoraj w Witkowie podczas halowego turnieju piłki nożnej na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeden z graczy może mówić o wielkim szczęściu, że nie stracił oka.

Jeśli w jakiejś sytuacji mamy prawo mówić o ironii losu, to coś takiego zdarzyło się wczoraj w Witkowie. Mecz dla WOŚP jeden z uczestników skończył… w otoczeniu sprzętu przekazanego przez Orkiestrę! Dokładniej na SOR w szpitalu.

Były ostatnie sekundy meczu Oldboys Selfie – Orchowo, gdy w zamieszaniu podbramkowym do piłki wybiegł bramkarz KS, Dawid Kasprzyk i Dawid Karpiński z drużyny Selfie. Wystarczył ułamek sekundy, by kolano Kasprzyka trafiło w okolice oka kolegi z zespołu. Konsekwencje okazały się fatalne – wielokrotne złamanie oczodołu i zatoki szczękowej. Dawidowi życzymy oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia, zresztą on sam nie ma zamiaru długo czekać z powrotem na boisko. Jak czytamy we wpisie w mediach społecznościowych, zdarzenie nie zrobiło na nim wielkiego wrażenia:

„Pierwszy Wspólny Turniej Oldboys Gniezno na Hali za nami, Sportowo nie poszło nam Super Extra ,ale Walki i serducha nam odmówić nie można. Niestety dla mnie Imprezka kończy się Wypadkiem .. Złamań jest więcej niż Bułek do Wyboru w Społem. Tak sobie tu leżę i w sumie powinienem być załamany ,bo zamiast do pracy pojadę dziś do Poznania składać Oczodoły. Tylko ja już mam w głowie następne Turnieje z Tymi Super Ludźmi.  Przysłowie Ryj nie szklanka w moim przypadku to sprawdza się od wielu Lat znakomicie”

fot. Facebook. com/D. Karpiński

20 stycznia 2025 | 08:45

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *