Ultrapur Start Gniezno ma przed sobą kolejne ligowe wyzwanie. Do Gniezna w najbliższy piątek przyjeżdża Landshut Devils, czekają nas więc ciekawe emocje.
To nie jest sezon dla kibiców o słabych nerwach. Krajowa Liga Żużlowa jest tak deficytowa, że rywalizacji mamy jak na lekarstwo. Najstarci kibice pewnie nie pamiętają, żeby na koniec maja, w Gnieźnie odbył się tylko jeden ligowy mecz. O ile pogoda nie spłata znów psikusa, mecz z Niemcami zapowiada się ciekawie. Jak widzi ta najbliższą przyszłość trener Tomasz Fajfer?
Hubert Maciejewski/SportoweGniezno.pl: Czy tak długa przerwa w rywalizacji na własnym torze, jest dla ciebie dużym problemem?
Tomasz Fajfer/trener Startu: Na pewno jest to na niekorzyść zawodników, gdy jeździ się w kratkę. Cała ta liga jest w tym roku ciężkim tematem dla wszystkich klubów i zawodników, nie tylko dla nas
Przed meczem z Landshut nie było chyba specjalnych dylematów w doborze kadry? Kacper Gomólski bardzo ułatwił podjęcie finalnych decyzji
Tak, on pokazał na to na co liczyliśmy, że może „szarpnąć” cały zespół i żeby nie on, to w Pile było by ciężko. Tym samym zasłużył sobie na miejsce w składzie, ale przy kolejnych wyborach nie będzie problemu – jadą najlepsi i koniec.
Wracając jeszcze do występu Kacpra w Pile, trzeba przyznać, że było to zadanie z kategorii bardzo trudnych. Pojedziesz dobrze – witamy w składzie, zawalisz – masz duży problem
Tak, tylko on już dawał sygnały nam na treningu, jego przygotowania dawały nadzieje, że może być dobrze. Była złość sportowa, taki pazur do walki i o to chodziło. Mam nadzieję, że to utrzyma
Woelbert będzie miał dłuższe wakacje? Jedzie chimerycznie
Woelbertowi w Pile rozsypał się silnik, na którym tak walczył na Łotwie. Potrzebował więc czasu na odbudowę parku maszyn i musi teraz udowodnić, że chce być w drużynie. Liczymy, że będzie ambitnie walczył o nią i przyjedzie do Gniezna na treningi
To jeszcze jedno nazwisko obcokrajowca – Kyle Howarth. Chcecie go jeszcze sprawdzić, czy jego tematu już nie ma?
Chciałbym go sprawdzić, nie ukrywam. Nie za bardzo mam na razie gdzie i dziś nie będę ryzykował wstawianiem go, bo nie mam za kogo. Na razie jadą ci, którzy na to zasługują, ale nie skreślam go. Jak da nam jasny sygnał dobrej formy, nie widzę przeszkód. Będziemy się przyglądać
Czy to będzie w końcu sezon Mikołaja Czapli? Ta jazda jest już obiecująca, ale nie ukrywajmy – to jego ostatni sezon w gronie juniorów
MIkołaja stać na dobrą jazdę, widać to na treningach, jak walczy z seniorami. Bardzo mocno wierzę, że do końca sezonu jego punkty będą się bardzo liczyć]
Dziękuję za rozmowę
0 komentarzy