Mamy kolejną informację z dalekich Antypodów, gdzie rozgrywane są IM Australii w żużlu. Nowy zawodnik Startu, Sam Masters, wylądował w szpitalu po upadku we wczorajszych zawodach.
Upadek za upadkiem, kontuzja za kontuzją. To kolejna zła informacja, którą otrzymują kibice speedway’a w Polsce, bo w Australii od kilku tygodni mamy wysyp przykrych incydentów. Na listę poszkodowanych trafił właśnie nowy nabytek Startu, Sam Masters, który wczoraj upadł w półfinale i został z niego wykluczony.
Wiemy już, że Australijczyk pojechał do szpitala, gdzie na szczęście nie zdiagnozowano żadnych złamań, ma jednak uszkodzone mięśnie lewego ramienia. Nie jest to poważna kontuzja, ale najprawdopodobniej wyeliminuje go z dalszej walki w turnieju. Druga runda mistrzostw już w sobotę na torze w Albury-Wodonga
fot. Facebook.com/S.Masters
0 komentarzy