Mieszko wygrał kolejny mecz w rozgrywkach IV ligi. W sobotę, 4 września pokonał przy Strumykowej Victorię Ostrzeszów 2-1
Gnieźnianie po zimnym prysznicu w Słupcy, bardzo chcieli się zrehabilitować i mieli tym razem dodatkowy argument. W tym tygodniu skład biało-niebieskich zasilił Adam Konieczny i ten transfer „zadziałał” już od pierwszego meczu.
Wynik otworzył jednak Tomasz Bzdęga, który w 17.minucie wykorzystał nieuwagę obrońców gości w polu karnym i z kilku metrów celnie trafił do siatki. Gnieźnianie byli bardziej kreatywni, choć i Victoria próbowała pojedynczymi zrywami wyrównać wynik meczu. Została jednak skarcona jeszcze przed przerwą, gdy w 33 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Dawida Radomskiego, akcję wykończył „Konias” szybko zdobywając swoją debiutancką bramkę. Spotkanie nabrało dodatkowych rumieńców jeszcze przed przerwą, bo Victoria w końcu dopięła swego i w 40 minucie po faulu Michała Steinke otrzymała rzut karny. Patryk Szafran tym razem nie skopiował swojego wyczynu ze Słupcy, gdzie kapitalnie wybronił uderzenie i skapitulował po próbie Michała Mazurka.
Druga połowa nie przyniosła już niestety emocji bramkowych, za to zafundowała dwie czerwone kartki. Najpierw z boiska zszedł tuż po wznowieniu Mikołaj Obsadny, a kwadrans później to samo spotkało T.Bzdęgę. W tabeli Mieszko jest aktualnie na 3.miejscu.
Mieszko Gniezno – Victoria Ostrzeszów 2-1 (2-1)
Bramki: Bzdęga 17’, Konieczny 33’ – Mazurek 40’
0 komentarzy