Piłka nożna

Mieszko - Ostrovia 5-1
Mieszko - Ostrów 3-2
Mieszko - Śrem 1-3

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

MKK - Sopot 77-70
TS Basket - Gorzów 96-85
Elbląg - MKK 74-71

Piłka ręczna

MKS - Valladolid 33-34
MKS - Elbląg 32-33
MKS - Lublin 32-34

Futsal

Gostyń - KS 4-6 (PP)
Gdańsk - KS 7-5
Dragon - KS 9-2

Menadżera Startu może rozboleć głowa. Przed meczem z ROW-em podejmie ryzyko

Od momentu podania awizowanego składu Car Gwarant Startu Gniezno na niedzielny mecz w Rybniku ruszyła fala spekulacji, czy oby na pewno nie powinien on wyglądać inaczej. Niewiadomą wydaje się być obsadzenie numeru trzeciego. Menadżer czerwono-czarnych chce natomiast podjąć pewne ryzyko związane z Oliverem Berntzonem.

Szwed w ostatnim spotkaniu nie zabłysnął. W najważniejszym momencie uniósł jednak ciężar i wywalczył cenne zwycięstwo. Berntzon przekonał menadżera Rafaela Wojciechowskiego, że warto postawić na niego ponownie. Ambitny Skandynaw chce pokazać, że ma potencjał na bycie liderem.

My mamy taką niepisaną nić porozumienia. Bardzo cenię Olivera. Wiem, że to jest bardzo ambitny zawodnik i wkłada dużo serca. Stać go na wiele. W ostatnim meczu, z różnych przyczyn, tych punktów przy jego nazwisku nie było tyle, ile być powinno. W czternastym biegu po części zmazał plamę z wcześniejszych wyścigów. Po krótkiej rozmowie postanowiłem dać mu kolejną szansę. On bardzo chce udowodnić, że nadaje się na zawodnika prowadzącego parę – na takiego, który może być jednym z liderów, którzy pociągną wynik w Rybniku. Chcę spróbować. Podejmuję ryzyko i mam nadzieję, że ono się opłaci – przyznał Rafael Wojciechowski.

Z menadżerem czerwono-czarnych rozmawialiśmy w czwartek, jeszcze przed wieczornymi meczami szwedzkiej Allsvenskan. Marcin Nowak dobrze zaprezentował się w Nyköping. Jego dorobek to 11+1 (3,3,3,2*,0). Po tym występie wychowanka Unii Leszno opiekuna Startu może rozboleć głowa. Czy postawić na Marcina Nowaka, czy jednak zaufać doświadczeniu Mirosława Jabłońskiego?

Będę śledził wynik Marcina w lidze szwedzkiej. To dla niego na pewno ważne spotkanie, by się przełamać i udowodnić swoją wartość sportową. Ten zawodnik troszeczkę siedział na ławie i stracił nieco pewności siebie. Musi ją odbudować. Najlepiej odbudowuje się ją w zawodach, w których się zwycięża i zdobywa cenne punkty. Mam nadzieję, że Marcin zaprezentuje taką postawę w Szwecji. Najwyżej to ja będę miał wielki ból głowy przez jedną czy drugą noc i będę myślał, na kogo postawić w Rybniku – mówił nam Wojciechowski.

Mirosław Jabłoński weźmie udział w piątkowym treningu przy Wrzesińskiej 25. Jego początek zaplanowano na godzinę 15:00, a dla kibiców udostępniony zostanie sektor C. – Chcę zrobić specyficzny trening – na bardzo przyczepnym torze. Jeżeli chodzi o silnik, to prosiłbym się zwrócić do Mirka. Ja oceniam jego postawę. Nie wnikam w to, na czym jedzie. On musi ocenić, który jest najlepszy. Ważne, żeby był szybki i zdobył cenne punkty dla naszej drużyny – podsumował menadżer Car Gwarant Startu Gniezno.

Awizowane składy na niedzielny mecz w Rybniku:

Car Gwarant Start Gniezno
1. Oliver Berntzon
2. Eduard Krcmar
3. Mirosław Jabłoński
4. Jurica Pavlic
5. Adrian Gała
6.
7. Maksymilian Bogdanowicz

ROW Rybnik
9. Troy Batchelor
10.
11. Andrzej Lebiediew
12. Mateusz Szczepaniak
13. Kacper Woryna
14. Robert Chmiel
15. Lars Skupień

Początek meczu: godz. 14:30
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Wynik pierwszego meczu: 45:45

07 września 2018 | 11:01

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *