To był koszmarny wieczór i jeszcze gorszy poranek po piłkarskim kacu. Nie da się ukryć, że ciężki jest los każdego kibica, gdy wzloty przeplatają się z takimi ciężkimi upadkami, po których długo boli głowa. Po takiej żenadzie, jaką zafundowały nam wczoraj Orły Nawałki wyjątkowo ciężko będzie pozbyć się migreny i pewnie niektórym trudno było wynurzyć się dziś z łóżka. Jedno jest pewne. Gnieźnieńska Strefa Kibica długo nas nie nacieszyła i najlepsze chwile ma już za sobą. A co dziś od rana zaserwowały nam gazety codzienne? Jest dosadnie i mocno! W słowach nie przebiera standardowo Fakt, ale poziom frustracji przekroczył też wszystkie granice w Przeglądzie Sportowym, który stworzył wyjątkowo ciekawą grafikę. Facebook i Twitter też aż huczy.
0 komentarzy