Piłka nożna

Mieszko - Ostrovia 5-1
Mieszko - Ostrów 3-2
Mieszko - Śrem 1-3

Żużel

Start - Unia 48-42
Unia - Start 51-38
Start - Kolejarz 53-37

Koszykówka

TS Basket - Konin 92-80
MKK - Zgierz 87-71
Gdańsk - MKK 86-75

Piłka ręczna

Szczypiorniak - Wrocław 31-22
Środa WLkp. - Szczypiorniak 31-33
MKS - Piotrcovia  34- 28

Futsal

KS - Białystok 1-1
Gdańsk - KS 7-5
Dragon - KS 9-2

W Poznaniu jak w saunie. Polacy pokazali moc (wyniki+komentarze)

W czwartek żużlowa reprezentacja Polski pokonała na torze w Poznaniu drużynę Szwedów 54:36. Liderem biało-czerwonych był Maciej Janowski (13 punktów), a po przeciwnej stronie barykady najlepiej wypadł Fredrik Lindgren, zdobywca dziewięciu „oczek” i jednego punktu bonusowego. Poniżej prezentujemy pomeczowe wypowiedzi i punktację.

Maksym Drabik: Warunki zmieniały się z biegu na bieg. Mocno rotowaliśmy ustawieniami, zmienialiśmy wszystko, co tylko się dało. Walczyliśmy przede wszystkim z pogodą. Było strasznie gorąco. Motocykle w pewnych momentach nie miały czym oddychać. Sami czuliśmy się jak w saunie. Fajne zawody. Wyciągnęliśmy sporo wniosków z poszczególnych biegów i mam nadzieję, że już takich błędów w przyszłości nie będziemy popełniać.

Grzegorz Zengota: Zwycięstwo zespołu jest w tym wszystkim najważniejsze, a to udało się osiągnąć. Jeżeli chodzi o mój występ, to mogę powiedzieć, że na koniec powiało optymizmem, bo wygrałem ostatni wyścig. Nie było łatwo podnieść się po nokdaunie, jaki miałem w poprzednich czterech wyścigach. Cieszę się, że chociaż w taki sposób udało się zakończyć się te zawody. W innym nastroju będę wracał do domu. Szkoda, że tak późno wyciągnąłem właściwe wnioski. Tor mocno nas wszystkich zaskoczył. Te ustawienia, które zastosowaliśmy na koniec, sprawdziły się najlepiej. Aż trudno uwierzyć, że takie przełożenia mogły zadziałać na tym torze. Pozostał niedosyt, jeśli chodzi o moją jazdę. Trzeba cieszyć się jednak z tego, co udało się uzyskać 

Janusz Kołodziej: Na początku mieliśmy twardy orzech do zgryzienia. Męczyliśmy się troszeczkę na torze i nie mogliśmy znaleźć odpowiednich ustawień. Zanim doszliśmy do ładu ze sprzętem, minęło trochę czasu. Później było już tylko coraz lepiej.

Punktacja (za WP SportoweFakty):

Reprezentacja Polski – 54 pkt.
9.
Jarosław Hampel – 11+1 (2,3,1,3,2*)
10. Piotr Pawlicki – 9+1 (d,1,3,3,2*)
11. Maciej Janowski – 13 (1,3,3,3,3)
12. Maksym Drabik – 7+2 (3,2*,0,2*,0)
13. Janusz Kołodziej – 11+1 (2,1,3,2*,3)
14. Grzegorz Zengota – 3 (w,0,0,0,3)

Reprezentacja Szwecji – 36 pkt.
1.
Andreas Jonsson – 4+1 (1,1,1*,1,0)
2. Peter Ljung – 8 (3,0,2,2,0,1)
3. Fredrik Lindgren – 9+1 (2,3,2,1*,1)
4. Jacob Thorssell – 3+2 (0,2*,0,0,1*)
5. Antonio Lindbaeck – 7+1 (3,2,1*,1,0)
6. Linus Sundstroem – 5 (1,0,2,-,2)

Bieg po biegu:
1. (69,56) Ljung, Hampel, Jonsson, Pawlicki (d) – 2:4 – (2:4)
2. (69,79) Drabik, Lindgren, Janowski, Thorssell – 4:2 – (6:6)
3. (68,53) Lindbaeck, Kołodziej, Sundstroem, Zengota (w) – 2:4 – (8:10)
4. (69,50) Janowski, Drabik, Jonsson, Ljung – 5:1 – (13:11)
5. (68,44) Lindgren, Thorssell, Kołodziej, Zengota – 1:5 – (14:16)
6. (68,72) Hampel, Lindbaeck, Pawlicki, Sundstroem – 4:2 – (18:18)
7. (68,57) Kołodziej, Ljung, Jonsson, Zengota – 3:3 – (21:21)
8. (68,31) Pawlicki, Lindgren, Hampel, Thorssell – 4:2 – (25:23)
9. (68,43) Janowski, Sundstroem, Lindbaeck, Drabik – 3:3 – (28:26)
10. (68,59) Pawlicki, Kołodziej, Jonsson, Thorssell – 5:1 – (33:27)
11. (68,60) Janowski, Ljung, Lindgren, Zengota – 3:3 – (36:30)
12. (68,56) Hampel, Drabik, Lindbaeck, Ljung – 5:1 – (41:31)
13. (68,55) Zengota, Sundstroem, Thorssell, Drabik – 3:3 – (44:34)
14. (68,02) Kołodziej, Pawlicki, Ljung, Jonsson – 5:1 – (49:35)
15. (68,13) Janowski, Hampel, Lindgren, Lindbaeck – 5:1 – (54:36)

Zawody rozgrywane były wg I zestawu startowego

Sędzia: Christian Froschauer
Widzów: ok. 5 500
NCD uzyskał Maciej Janowski 68,03 s. – w biegu nr XV

Fot. teamjanowski.com

31 maja 2018 | 17:39

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *