Kolejnym pewnym zwycięstwem w meczu sparingowym popisał się Pelikan Niechanowo. Tym razem pokonał Luboński 1943 Luboń 4:1 (1:1).
Podopieczni Aleksandra Stachowiaka zostali na początku spotkania zepchnięci do defensywy, lecz nie przeszkodziło im to w zdobyciu pierwszej bramki już po 7 minutach gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Dawida Połatyńskiego piłkę do siatki skierował Kuba Januchowski. Niestety, kilkadziesiąt sekund później po błędzie zielono-czarnych w defensywie goście otrzymali rzut karny, który wykorzystali, wyrównując stan rywalizacji. Po chwili do ofensywy przeszedł Pelikan, lecz do przerwy żadna z akcji gospodarzy nie zaowocowała zdobyciem bramki. Po pierwszej połowie mieliśmy remis 1:1.
Szybko zdobytym golem zaczęła się druga część spotkania. W 50 minucie meczu Maciej Białas dośrodkował na głowę Patryka Jankowskiego i zespół z Niechanowa ponownie wyszedł na prowadzenie. Po chwili Pelikan prowadził już 3:1, gdy do prostopadłej piłki zagranej przez Krzysztofa Jackowiaka wystartował Mikołaj Mazurkiewicz i skierował ją do bramki tuż obok bezradnego bramkarza przyjezdnych. Ostatecznie na 120 sekund przed końcem spotkania dominację Pelikana potwierdził Przemek Wiśniewski, który minął bramkarza gości i strzelił do pustej bramki, ustalając wynik sparingu na 4:1.
Skład Pelikana: Szafran (Capaja) – Winkel, Waluszyński, Jackowiak, Białas, Wiśniewski, Połatyński, Pawłowski, Polus (Mazurkiewicz), Januchowski, Kościański (Jankowski)
0 komentarzy