Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

Nasze drużyny grały w Pucharze Polski

Dziś na boiska wybiegły drużyny z niższych lig walczące o kolejną rundę Pucharu Polski. Kto z naszych zespołów awansował do 1/16 finału okręgu poznańskiego?

WKS Owieczki – Vitcovia Witkowo 4-0

Dziś kolejne ciekawe widowisko obejrzeli kibice w Owieczkach, po dobrym meczu WKS pokonał Vitcovię 4:0. Mecz lepiej mógł rozpocząć się dla gości, ale w 20. minucie w świetnym stylu rzut karny obronił Jakub Szczepaniak. Pięć minut później Filip Jagodziński dorzucił piłkę w pole karne, a tam strzałem głową wynik meczu otworzył Mateusz Grzybowski. Tuż przed przerwą Owce znów zaatakowały groźniej, Dominik Jabkiewicz przechwycił piłkę, a następnie dograł ją do Damian Tomczak i ten drugi podwyższył na 2:0. W doliczonym czasie gry padł jeszcze jeden gol dla gospodarzy. Zawodnik z Witkowa niefortunnie wpakował piłkę do własnej bramki obok bezradnego golkipera i na przerwę zeszliśmy prowadząc 3:0.

Po zmianie stron stworzyliśmy sobie jeszcze kilka dobrych okazji, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Sztuka ta udała się dopiero w 87. minucie, kiedy to po składnej akcji rozklepaliśmy obronę z Witkowa. W ostatniej fazie akcji Damian Pankowski wyłożył piłkę do pustej bramki Dominikowi Jabkiewiczowi, który ustalił wynik meczu na 4:0. Z kim zagramy w 1/16 finału pucharu okaże się 6 września.

Lechita Kłecko 2 – Pelikan Niechanowo 4

Nic tak bardzo nie cieszy jak dobrze odrobiona praca domowa, zwłaszcza na początek roku szkolnego. Pelikan Niechanowo dostał kilka, a konkretnie 5 wskazówek od Polonusa jak grać, które to wykorzystał w meczu Pucharu Polski z Lechitą Kłecko.

Spotkanie w ramach 1/32 Puchary Polski Okręgu Poznańskiego rozgrywane było w Kłecku. Spotkanie o tyle ciekawe, że sytuacja papierowa obu klubów polegała na tym, że Kłecko z 5 ligi spadło a Pelikan niejako w to miejsce awansował. Trudno więc było wskazać faworyta pojedynku. Teoretycznie ściany przemawiały za gospodarzami.

Trener Stefański zdecydował, że od pierwszego gwizdka ujrzeliśmy następującą 11: Słomczewski, Białas, Zakharov, Jarzyński, Połatyński, Stefański, Kustra, Janicki, Grzeszczak, Buczek, Świątnicki

Mecz zaczął się po myśli gospodarzy, albowiem objęli oni prowadzenie już w 8 minucie po rzucie karnym. W 14 minucie dośrodkowywał Stefański a bliski strzelenie gola był Buczek. Kilka minut później ponownie ten sam duet stworzył zagrożenie pod bramką Kłecczan. Kamil Buczek na raty ale skutecznie i było 1:1. Zespół z Plant poszedł za ciosem i 2 minuty później Janicki wpisał się na listę strzelców. Prowadzenie Niechanowa jedną bramką. Tuż przed przerwą Andrzej Stefański pokusił się o bezpośredni strzał z rzutu rożnego, piłka jednak skończyła swój lot na poprzeczce.

W drugiej odsłonie na boisku pojawił się Nowaczyk zmieniając Zakharov. Chwilę po rozpoczęciu drugiej części meczu bliski podwyższenia rezultatu był Janicki, jednak przestrzelił. Kilka minut później obrona gości została skarcona i jednej z piłkarzy Lechity „nawinął” naszego obrońcę a następnie bramkarza i było 2:2.

Bliski podwyższenia rezultatu po bardzo dobrym podaniu w uliczkę był Damian Nowaczyk, lecz szukanie „dziury” u bramkarza nie było najlepszym rozwiązaniem. I na tablicy nadal było 2:2.

Chwilę później w polu karnym Pelikana można było zobaczyć zgoła odmienną dyscyplinę niż piłka nożna, zawodnicy grali w pingponga… a piłka już znajdowała się na linii bramkowej. Na szczęście dla przyjezdnych zdołali oni wyekspediować piłkę poza swoje pole karne.

Trener Stefański dokonał zmian na boisku. W miejsce Janickiego pojawił się Kurek a w miejsce Grzeszczaka. W tym miejscu warto na chwilę się zatrzymać. Alan Staszkiewicz to gracz nowego pokolenia, nowej generacji piłkarzy, którzy wychodzą z Akademii Pelikana Niechanowo. Gracz z marca 2006. Młody skrzydłowo jest najmłodszym piłkarzem, który zagrał w trykocie GLKS Pelikan Niechanowo w oficjalnym meczu o stawkę. Mało tego w meczu miał 15 lat, 5 miesięcy i 18 dni i kilka minut po wejściu na boisko dał asystę na 3:2 a bramkę po jego podaniu zdobył Damian Nowaczyk.

Chwilę później kropkę nad przysłowiowym „i” postawił Jarzyński i na tablicy było 4:2. Do końca spotkania wynik nie zmienił się.

źródło: materiały klubowe

01 września 2021 | 20:03

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *