Kolejne punkty dopisali do ligowej tabeli zawodnicy Szczypiorniaka Gniezno. Dziś we własnej hali pokonali Handball Włoszakowice 25-20.
Spotkanie z niżej plasowanym w tabeli rywalem mogło wydawać się zwykłą formalnością, jednak wcale takie nie było. Gnieźnianie nie zaczęli z najwyższego pułapu, ale sygnał do ataku dał po 13 minutach gry Michał Ostrowski i po jego czterech bramkach, przewaga „Wilków” urosła do sześciu trafień (10-4).
Emocje zaczęły się na dobre, gdy goście głównie za sprawą skutecznej gry Bartłomieja Budnera zaczęli zmniejszać przewagę. W efekcie tego, na 10 minut przed końcem, Szczypiorniak miał tylko dwie bramki więcej i spory problem w ataku. Gdy na długie cztery minuty obie ekipy zacięły się i nie zdobyły żadnego gola, miejscowi zaczęli w końcu trafiać na zawołanie. Trzy celne rzuty Krakowiaka, do tego strzały Kniazia, Ostrowskiego i na koniec Damiana Stempuchowskiego zapewniły nam końcowy triumf. To szósta ligowa wygrana naszych szczypiornistów, którzy mają teraz szansę na rajd w górę tabeli.
Szczypiorniak Gniezno – Handball Włoszakowice 25-20 (14-10)
Najwięcej bramek dla Szczypiorniaka: Krakowiak i Ostrowski 8, Siudeja 4
0 komentarzy