Siódmej porażki w sezonie doznali dziś wieczorem koszykarze Sklepu Polskiego MKK. Gnieźnianie mieli znów dwa oblicza i po niezłej pierwszej części, w drugiej stracili skuteczność i przegrali z Treflem II 85-70
Gdyby sugerować się statystykami, w Sopocie stanęły dziś naprzeciwko siebie zespoły o porównywanym potencjale. Trefl z bilansem 3-5 i MKK z jedną porażką więcej. Można było więc liczyć na wyrównany pojedynek i scenariusz spełnił się identycznie. Od pierwszego gwizdka oba zespoły starały narzucić się swój styl gry i skuteczniej na początku uczynili to gospodarze, którzy w pewnym momencie prowadzili ośmioma punktami. Dobre minuty Marka Sobkowiaka i skuteczność z obwodu A. Bednarczyka pozwoliły jednak szybko odrobić stratę i wyjść tuż przed końcem pierwszej kwarty na prowadzenie 26-28.
Jeszcze lepiej zaczęła się druga część, gdy Trefl nie mógł odczarować naszego kosza, więc po punktach Dariusz Wietrzyńskiego zbudowaliśmy najwyższą 12-punktową przewagę w meczu. Jak się okazało był to jedyny taki zryw naszych graczy, bo później było już tylko gorzej. Gospodarze odzyskali prowadzenie na początku trzeciej kwarty po trzypunktowym rzucie D.Ziółkowskiego (najskuteczniejszy dziś gracz/ 33 pkt) i rozpoczęli marsz po zwycięstwo. Szkoda, że nie podnieśliśmy rękawicy w ostatniej części, gdy do kosza z gry trafiliśmy tylko trzykrotnie (nie licząc ostatnich punktów w meczu bez obrony Kotwasińskiego), jednak całą drugą połowę w ataku zagraliśmy fatalnie. Przy 52 oczkach w pierwszej części, w drugiej zdobyliśmy ich… 18. Duża w tym „zasługa” słabej skuteczności trzypunktowych rzutów, których zaliczyliśmy 7 przy aż 32 próbach.
Trefl II Sopot – SKlep Polski MKK Gniezno 85-70 (26-28, 21-24, 21-8, 17-10)
Punkty dla MKK: Bednarczyk i Kotwasiński 14, Szydłowski, Barański i Sobkowiak 10, Wietrzyński 8, Rau i Leśniczak 2
Najwięcej dla Trefla: Ziółkowski 33, Łałak 18
0 komentarzy