Każdy inny wynik niż zwycięstwo MKS-u byłby dziś uznany za sensację. W kolejnym meczu wojewódzkiego szczebla Pucharu Polski gnieźnianki zmiażdżyły APR Poznań (3.liga) 50:18 (25:12)
Wygrać jak najmniejszym nakładem i sił i awansować do kolejnej rundy. Gnieźniankom z pewnością taki przyświecał cel, grając dziś przy Sportowej, z rywalem dużo niżej notowanym w ostatnim meczu PP na szczeblu wojewódzkim.
Poznanianki rzeczywiście od samego początku dały sobie narzucić styl gry gospodyń i hurtowo traciły bramki. W pierwszym kwadransie bombardował je duet Marta Giszczyńska – Karolina Chojnacka, który rzucił 9 z 12 goli zespołu. Poznanianki z kolei miały ogromne kłopoty w ataku, odbijając się od gnieźnieńskiej obrony, lub tracąc piłki. I o ile w pierwszej części ich skuteczność była jeszcze do zaakceptowania, to już druga połowa przebiegała całkowicie pod dyktando miejscowych. APR przez 28 minut rzucił z akcji… 2 bramki. Licznik podbił sobie nieco w ostatnich sekundach, gdy trzykrotnie znalazł drogę do naszej bramki.
Końcowy wynik – 50:18 – oddaje w całości różnicę klas jaka dzieli oba zespoły. Najskuteczniejszą zawodniczką MKS była dziś Martyna Dolacińska (12 bramek). Z debiutantek, które dziś dołączyły do pierwszej drużyny z rezerw, najlepiej wypadła Maria Tanaś (3 gole)
Teraz przed gnieźniankami zaczyna się jednak prawdziwe pucharowe granie, bo był to ostatni „przystanek” przed meczami na arenie ogólnopolskiej. Kto będzie kolejnym rywalem naszych dziewczyn dowiemy się niebawem.
MKS PR Urbis Gniezno – APR Poznań 50:18 (25:12)
Bramki dla MKS: M.Dolacińska 12, M.Kaczmarek 9, A.Siwka i M.Giszczyńska 8, M.Tanaś i K.Chojnacka 3, J.Sawicka i M.Brzakała 2, K.Kasprowiak, J.Nowak i M.Łęgowska 1
fot. MKS PR
0 komentarzy