Szczypiorniak zaczął sezon od niezwykle zaciętego meczu ze Startem Konin. Po 60-minutowej wojnie nerwów to gnieźnianie ostatecznie zeszli z boiska z wygraną 28-27. Oto co po meczu powiedział trener naszej ekipy, Łukasz Krakowiak (na zdj.). Więcej o meczu przeczytacie TUTAJ
„Spotkanie było niesamowicie emocjonujące i szkoda, że zabrakło dzisiaj kibiców na trybunach. Ale tak naprawdę nie wszystko poszło po naszej myśli. Nie tego oczekuję od naszej gry. Popełniliśmy bardzo dużo błędów w obronie, a ta formacja powinna być naszym atutem w tej lidze. W drugiej połowie wyglądało to już lepiej, więc i gra była lepsza. Cieszę się bardzo, że zespół pokazał charakter, traciliśmy trzy bramki, nie podłamaliśmy się i dalej graliśmy konsekwentnie swoje. Wytrzymaliśmy wojnę nerwów i takie zwycięstwa na pewno budują zespół, choć jestem zaskoczony takimi twardymi warunkami ze strony Startu. Musimy też unikać takich sytuacji, żeby dostawać kary za dyskusje z sędziami, bo to nam dodatkowo komplikuje sytuacje na boisku. Brawa należą się oczywiście naszym bramkarzom, bo udowodnili, że możemy na nich liczyć”
fot. archiwum
0 komentarzy