Zwycięstwo z Wybrzeżem było wczoraj niezwykle okazałe, jednak kibicom zaimponował wczoraj junior, Damian Stalkowski. Zawodnik w 6. biegu zrobił show, jakiego od bardzo dawna nie pokazał żaden młodzieżowiec Startu. Objechał jak rasowy „wyga” liderów Wybrzeża!

Cała drużyna Startu miała wczoraj prawo stwierdzić – dobra robota, panowie! Nikt nie zawiódł w pojedynku z Wybrzeżem, a mieliśmy przecież w składzie rekonwalescentów (i pechowca). Berntzon jeździł po poważnym upadku w Szwecji, Lahti walczył z rywalami i zerwanymi ścięgnami w dłoni, a po poważnych turbulencjach sprzętowych był Adrian Gała.

Na ustach kibiców (i forach internetowych) jest jednak Damian Stalkowski. Zaimponował szczególnie… kibicom Wybrzeża, którzy przy okazji nie zostawili suchej nitki na swoich zawodnikach. Zawodnik Startu w błyskotliwy sposób objechał w 6.biegu dwóch asów Wybrzeża – Pieszczka i Jensena, jadąc konsekwentnie prawie pod samą dmuchaną bandą. Nie wiadomo, czy ostatnio sporo oglądał widowiskowe akcje Jakobsena, który w identyczny sposób pokazuje plecy rywalom, ale zrobił to perfekcyjnie! Poniżej kilka najciekawszych wpisów zebranych przez nas z internetowych forów Wybrzeża.

„Czy można odzobaczyć, to co się działo w 6.biegu? Niech ktoś powie, że to żart i omamy wzrokowe!”,

„Po 7. biegu wyłączyłem, aż przykro patrzeć ja objeżdżają nas juniorzy jak dzieci”,

„Dno i 2 metry mułu patrząc co się dzieje. Średniej klasy junior robi nas jak dzieci. Jedziemy jak goryle we mgle”,

„Naprawdę jestem kibicem na dobre i na złe, ale dziś…. Błagam kończcie, oszczędźcie wstydu. Miazga”,

„Jak można w tak żenującym stylu przegrać, gdzie junior Stalkowski objeżdża pana żużlowca Pieszczka i Jensena? To już są szczyty bezsilności”

„Powinni za karę Startowi motocykle umyć szczotkami do zębów”,

„O której są Kuchenne Rewolucje? Chciałbym dziś zobaczyć jakieś emocje”,

„Jedyny pozytyw, to taki, że księgowa nie będzie miała bólu głowy”