Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

Dramat kapitana MKK. Nie zagra do końca sezonu!

Przed MKK najważniejsze mecze sezonu, które wszystko na to wskazuje – już bez jednego z najważniejszych zawodników. Dariusz Dobrzycki, jak wynika z naszych informacji, nie zagra najprawdopodobniej do końca sezonu!

Wydawało się, że limit pecha gnieźnieńscy koszykarze już w tym sezonie wyczerpali. Nie sposób nawet wyliczyć ilu zawodników pauzowało w tym sezonie, na parkiet nawet raz nie wybiegł dodatkowo kreowany na jednego z liderów Adam Bednarczyk.

Teraz pech w najważniejszej części sezonu dopadł Dariusza Dobrzyckiego. Kapitan Orłów doznał kontuzji kolana wprawdzie już dwa tygodnie temu, w meczu z Sokołem Międzychód, jednak liczył, że szybko wyliże rany i wróci wspomóc kolegów na play-offy. Dziś szanse na to są minimalne. – Na razie wiem, że uszkodzone jest więzadło poboczne w kolanie, ale dalej nie wiadomo co jest z krzyżowym. Jestem po badaniu USG, ale czekamy jeszcze na rezonans magnetyczny, aby sprawdzić co dokładnie jest uszkodzone. MInimalna nadzieja jeszcze jest, ale nie zakładam, że nie wrócę w tym sezonie. Opuchlizna ciągle się utrzymuje i wprawdzie nie muszę już chodzić o kulach, ale daleko mi do sprawnego poruszania się – zdradza nam zawodnik MKK. 

Gnieźnianie w miniony weekend wprawdzie przegrali u siebie z Decką Pelplin, jednak play-offy praktycznie mają zaklepane. W tabeli są na 6. miejscu, a do rozegrania pozostały im jeszcze dwa mecze. W sobotę wyjeżdżają do Inowrocławia na mecz z Notecią, a sezon zasadniczy zamkną meczem u siebie z Politechniką Gdańską. 

Kto wie, czy o końcowym miejscu nie zadecydują zaledwie trzy małe oczka różnicy (licząc bilans dwumeczu) z meczów z Sokołem Międzychód, o których pisaliśmy wcześniej. Wczoraj międzychodzianie ulegli na wyjeździe właśnie Politechnice i gnieźnianie mają jeszcze realne szanse na zrównanie się z nimi w tabeli (Sokół ma tylko jeden mecz do rozegrania jeszcze). Jednak w przypadku równej liczby punktów, nie wyprzedzą ich na skutek właśnie gorszego bilansu bezpośredniego. Gdyby tak się stało, byłby to podwójny pech naszego zespołu. 

05 marca 2020 | 18:02

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *