Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

Ocalić od zapomnienia…

– „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci” – pisała niegdyś Wisława Szymborska. W tym szczególnym dniu wspominamy wszystkich tych, którzy opuścili naszą gnieźnieńską, sportową rodzinę. Miniony rok zabrał nam kilku znanych członków tego środowiska.

24 listopada 2018 roku odszedł od nas Jerzy Kaczmarek, który był jednym z najbardziej charyzmatycznych polskich arbitrów żużlowych. W ciągu 17 lat pracy sędziował najważniejsze krajowe imprezy, z finałami Indywidualnych Mistrzostw Polski włącznie. W sumie był rozjemcą aż 310 spotkań. W ostatnich latach swojej kariery, był także Przewodniczącym Kolegium Sędziów. 

Kolejne smutne wieści dotarły do nas kilka dni po Nowym Roku, kiedy to na zawsze pożegnaliśmy Jarosława Czamańskiego, wieloletniego nauczyciela wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej numer 7 (dawniej Gimnazjum numer 3). Był także m.in. sędzią piłki ręcznej.

W trakcie minionego roku odeszły od nas również wielkie osobowości gnieźnieńskiego hokeja. W kwietniu zmarł Henryk Grotowski, polski hokeista na trawie i olimpijczyk. Po zakończeniu kariery zawodniczej pracował jako trener, m.in. w Polskim Związku Hokeja na Trawie opiekował się kadrą juniorów młodszych. Otrzymał tytuł Mistrza Sportu. Ponadto opuścił nas Ryszard Grotowski, wybitny reprezentant Polski w hokeju i były zawodnik Stelli Gniezno.

Do wieczności odszedł także Zdzisław Kołodziej, który w przeszłości pełnił funkcję wiceprezesa klubu speedrowerowego Orzeł Gniezno. Był nim od 2007 do 2015 roku. Kołodziej był mocno zaangażowany w budowanie pozycji gnieźnieńskiego speedrowera – m.in. pozyskiwał sponsorów i odpowiadał za zapewnienie dojazdów na mecze wyjazdowe. Na co dzień pracował w MPK.

Smutne wieści przyniósł też lipiec. Wówczas Łukasz Lonka, wrzesiński motocrossowiec, trafił do szpitala po wypadku podczas zawodów East Motocross Cup 2019 w Nowodworze. Jeszcze na torze był reanimowany przez kilkadziesiąt minut, następnie helikopterem został przetransportowany do lubelskiego szpitala. Niestety, zmarł po trzech dniach walki…

Miniony rok zabrał nam kilku przedstawicieli gnieźnieńskiego środowiska sportowego. Nie zapominajmy jednak o nich w tym szczególnym dniu – niech pamięć trwa na wieki… 

01 listopada 2019 | 12:41

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *