Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

W Szczypiorniaku kończy się pewna era. Będzie nowy prezes

Zakończyła się czteroletnia kadencja Filipa Chrzanowskiego w roli prezesa Szczypiorniaka Gniezno. Dotychczasowy sternik szczypiorniackiego klubu z naszego miasta powiadomił za pośrednictwem Facebooka, że nie będzie ubiegał się o reelekcję, co oznacza, iż niezbędne będzie wybranie nowego prezesa.

Poniżej publikujemy pełną treść sobotniego wpisu Filipa Chrzanowskiego:

Dziś mijają równe cztery lata od powstania Klubu Sportowego Szczypiorniak Gniezno. Niesamowicie ciężki okres pełen niezliczonej liczby godzin i poświęceń, aby nowy twór miał podstawy do funkcjonowania i zaczął być rozpoznawalny w naszym mieście i okolicach. Aby tak się stało trzeba było zainwestować sporo czasu i energii. Nie wszyscy potrafili spojrzeć na to od tej strony przyglądając sie powierzchownie na to co się dzieje i jedynie wytykać błędy i potknięcia. Czasem było trzeba zacisnąć zęby i robić swoje mimo wielu przeciwności i podkładania kłód po nogi. Starałem się dawać z siebie 100% wiele razy odpuszczając rzeczy, które w teorii powinny być ważniejsze niż „jakiś klub”.

Miałem 21 lat kiedy zawiązaliśmy KS Szczypiorniak. Wtedy byłem studentem ze sporym nadmiarem wolnego czasu i ogromnych chęci zrobienia czegoś dobrego w sporcie w naszym mieście. Ostatni sezon był dla mnie niesamowicie ciężki. Rozpocząłem własną działalność, której musiałem poświęcić multum czasu, co odbiło się na mojej efektywności pracy w Szczypiorniaku, przez co mocno ubolewam, jednak tym wydarzeniem rozpocząłem ponadpełnoetatową pracę będącą moim źródłem utrzymania i spełnieniem marzeń oraz celów. Z uwagi na pracę m.in. w Mieszku ominąłem sporo meczy Wilków w Gnieźnie, nie wspominając o wyjazdach. Ale musiałem się z tym pogodzić, gdyż moim marzeniem była pracą ze sportowcami, a zwłaszcza w dyscyplinie, którą sam uprawiałem kilka dobrych lat.
Obserwując jak moje możliwości zaangażowania się na rzecz mojego klubu diametralnie maleją podjąłem decyzję o rezygnacji i odpuszczeniu kandydowania na kolejną kadencję do Zarządu Klubu Sportowego Szczypiorniak Gniezno.

Bardzo dziękuję niezliczonym osobom, które zawsze kibicowały klubowi, a także mojej i innych walce o reaktywację męskiej piłki ręcznej w naszym mieście. Niektórym chyba było i nadal jest to nie na rękę, ale postanowiliśmy walczyć z przeciwnościami.
Dziękuję również wszystkim zawodnikom i trenerom, z którymi miałem okazję przez ten czas współpracować, którzy potrafili zrozumieć, że prócz działalności społecznej na rzecz klubu istnieją też te podstawowe aspekty życia, dla których każdy człowiek również musi poświęcać odpowiedni czas. Nie zamierzam całkowicie zrezygnować z pracy na rzecz Szczypiorniaka, ale usunąć się w cień, by móc spokojnie działać bez uczucia presji i obowiązków swojego stanowiska, z którymi w ostatnim sezonie nie dawałem sobie rady.

Dziękuję raz jeszcze i do zobaczenia na trybunach w sezonie 2019/2020

23 czerwca 2019 | 19:26

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *