Zwycięstwem Startu oraz porażką Stelli zakończył się drugi dzień zmagań podczas turnieju barażowego o hokejową Superligę w Gnieźnie. Czerwono-czarni są już pewni pozostania w zreformowanej nowej lidze!

Stella po zwycięstwie po serii karnych z Lipnem Stęszew, tym razem zeszła z boiska pokonana przez LKS Gąsawę. Rywale podrażnieni piątkową porażką ze Startem chcieli za wszelką cenę wygrać to spotkanie i ta sztuka się im udała. Pierwsi objęli prowadzenie w 5.minucie po strzale Bartosza Strzemkowskiego. Gnieźnianie próbowali się odgryzać i udało im się to w 17 minucie po celnym trafieniu Marcela Jędro. Wydawało się, że będzie to moment w którym stelliści pójdą za ciosem i spróbują objąć prowadzenie, niestety to rywale strzelali już tylko do końca. W 30 minucie prowadzenie dał swojej ekipie Jakub Chumeńczuk, na 3-1 podwyższył Paweł Antoniewicz, a strzelania zakończył Albert Wrzesiński.

W odmiennych nastrojach zakończyli sobotni mecz startowcy. Lipno Stęszew postawiło gnieźniano trudne warunki, jednak udało się czerwo-czarnym wyjść obronną ręką. Miejscowi objęli prowadzenie w 5 minucie po trafieniu Marcina Grotowskiego. Jeszcze przed pierwszą przerwą goście wyrównali po krótkim rogu, który na dwie raty znalazł drogę do celu. Długo czekaliśmy na ponowne objęcie prowadzenia przez gnieźnian, jednak jak już zaczęliśmy trafiać, to uczynilismy to w ostatniej kwarcie aż trzykrotnie. Najpierw trafienie zaliczył Gracjan Jarzyński. Ten sam zawodnik wykazał się sprytem chwilę później zaliczając drugiego gola, a wynik zamknął Aleksy Szymański tuż przed końcem meczu. 

Gnieźnianie tym zwycięstwem zapewnili sobie prawo udziało w nowej zreformowanej Superlidze na sezon 2019/20 i w ostatnim niedzielnym meczu zagrają w południe ze Stellą Gniezno.

Poniżej fotogaleria z sobotnich spotkań Stelli oraz Startu.