Pamiętacie o wydarzeniu, o którym pisaliśmy w ubiegłym miesiącu? Karolina Koszela rzuciła wyzwanie każdemu, komu w głowie „siedzi” zrzucenie zbędnej masy ciała. To nic innego jak prawdziwa rywalizacja „na kilogramy”, a dla najlepszych zaplanowano nagrody. Wejść do gry można choćby i zaraz! 

Dla naszej eksportowej siłaczki nastał okres podejmowania ważnych decyzji. O kolejnych sportowych planach  niedawno pisaliśmy, teraz przyszedł czas na redukcję wagi ciała, która ma dać jej dodatkowy atut w rywalizacji strongwomen. Przez zbyt wysoką wagę, gnieźnianka traci bowiem cenne punkty. Zawodniczka już rozpoczęła realizację własnych zamierzeń, podobnie jak osoby, które próbują dotrzymać jej kroku. Jest niezwykle konsekwentna i jak niedawno pisała na swoim społecznościowym profilu, przez pierwsze 2 tygodnie zrzuciła 5kg.

– To naprawdę dla mnie poważna decyzja – mówi naszemu portalowi. Chcę zgubić jak najwięcej tkanki tłuszczowej w przeliczenie na własną masę ciała. Wyzwanie spore bo przede mną 20kg do zrzucenia. Pomyślałam więc, a może by tak chętne osoby dołączyły do mnie? – zdradza swój plan zawodniczka.

Chciałaby więc, aby każdy kto ma podobny problem i mało siły, by samemu przystąpić do tego wyzwania, dołączył do tego „challenge’u”. Wzajemna motywacja ma być tym, co będzie stymulować do wspólnego działania i rywalizacji. Bo chodzi tutaj o prawdziwą rywalizację!

– Chodzi o przystąpienie do grupy Eliminate – dieta, trening, motywacja i aktywne uczestnictwo w niej. Mam tu na myśli publikowanie np.zdjęć swoich posiłków, masy ciała, może być siebie, wideo z treningu, czy też dzielenie się problemami związanymi z wyzwaniem, albo pytaniami odnośnie redukcji, itp Nie pobieram za to żadnych opłat. Jedyny koszt to dieta i treningi ze mną, u mnie, indywidualnie lub na grupowych zajęciach w Dynamic Strong Klub. Współpracuję od dłuższego czasu z Magdą Tymczewską-Engler i ona zajmie się całą dietą – tłumaczy K.Koszela.

Ale to nie wszystko! Każdy kto przyjmie wyzwanie i pokona Karolinę, może liczyć na nagrodę. A wszyscy na drobne upominki.

– Razem z Magdą postanowiłyśmy, iż cały koszt poniesiony w związku z wyzwaniem, czyli dietetyczka i treningi zostaną zwrócone w postaci identycznego pakietu do wykorzystania przez zwycięzcę, lub osobę którą ta wskaże. A dla każdego uczestnika przewidujemy upominki od naszych partnerów sportowych. 

Wyzwanie ruszyło w ubiegłym miesiącu, ale potrwa aż do 15 grudnia tego roku. Szczegółów można dowiedzieć się chociażby poprzez profil społecznościowy zawodniczki – Karolina Koszela – Free yourself. Wchodzicie w to?