Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Mieszko - Kotwica 2-0
Obra - Mieszko 2-1

Żużel

Stal - Start 57-32
Start - Stal 38-52
Start - Kolejarz 50-40

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Lwów 28-21
MKS - Młyny 27-25
FunFloor - MKS 37-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
Red Devils - KS 7-1
KS - Team 3-1

Krytykowany zarząd dalej zostaje w klubie

W sali konferencyjnej Centrum Kultury im. K. Szkudlarka odbyło się Walne Nadzwyczajne Zebranie sympatyków i członków klubu Vitcovia Witkowo. Jego głównym punktem była ocena działań zarządu Vitcovii w roku 2018. Zarząd klubu krytykowano, oskarżano że zarabia za dużo, ostatecznie wszystko skończyło się fiaskiem, a zarzuty wyssane z palca. Ci, którzy narzekali, sterów ostatecznie przejąć nie chcieli. 

W ramach weryfikacji, wszyscy członkowie rządzącego klubem gremium wyrazili wolę podania się do dymisji. Ruch ten był podyktowany zniechęceniem po krytyce pojawiającej się wobec działań zarządu w lokalnym środowisku. Mimo tych negatywnych opinii wygłaszanych za pośrednictwem klubowego funpage’u także przez niektórych kibiców, dotyczących np. domniemanych zarobków osób zawiadujących klubem. Informacje okazały się jednak zwykłą bajką, bo jak ustaliliśmy w klubie, wynagrodzenie pobierają tylko trenerzy, oraz gospodarz stadionu.

Na przysłowiowym „biciu piany” w internecie i krytyce się jednak ostatecznie skończyło i kiedy przyszło do wyboru nowego ciała kierowniczego, nie zgłosił się do niego nikt spoza poprzedniego zarządu. Został on więc wybrany ponownie, a jego skład pozostał niezmieniony. Innych punktów spotkania wcześniej przewidzianych (czyli przede wszystkim kwestii turniejów dla dzieci we Witkowie), ostatecznie nie poddano pod obrady, decydując zająć się nimi w innym terminie.

Nowy – stary zarząd Vitcovii wybrany na rok 2019 tworzą:

Włodzimierz Walczak – prezes

Eugeniusz Hofman – viceprezes

Zenon Burchardt – skarbnik

Jan Szturomski  i Andrzej Brodnicki – członkowie zarządu.

Autor: Piotr Pasiak

10 stycznia 2019 | 20:55

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *