Start ujawnił w końcu nazwiska zawodników, z których usług rezygnuje przed kolejnym sezonem. Skład seniorski opuści aż trzech zawodników, bardzo mocno przemeblowana będzie za to formacja juniorska

Niedzielnym 66. Turniejem o Łańcuch Herbowy zakończył się sezon w naszym kraju. Od 1 listopada kluby występujące w polskich ligach mogą zawierać umowy kontraktowe na sezon 2019. Wcześniej informowaliśmy o osiągniętych porozumieniach z czwórką seniorów – Juricą Pavlicem, Adrianem Gałą, Mirosławem Jabłońskim oraz Oliverem Berntzonem. Barwy gnieźnieńskiego Startu w dalszym ciągu reprezentować będzie młodzieżowiec Damian Stalkowski, oraz wychowankowie klubu z Wrzesińskiej – Szymon Szwacher i Michał Lewandowski. Na 9 dni przed otwarciem okienka transferowego to jedyne nazwiska w kontekście występów zespołu z Pierwszej Stolicy w rozgrywkach Nice 1 Ligi Żużlowej 2019.

Działacze GTM Start Gniezno tym samym zdecydowali się na rezygnację z trójki seniorów, których oglądaliśmy w zakończonym sezonie. W szeregach czerwono-czarnych nie ujrzymy Marcina Nowaka (1,661/bieg).

– Decyzja dotycząca Marcina była jedną z najtrudniejszych, jeśli nie najtrudniejszą, decyzją tego okresu“ – przyznaje Rafael Wojciechowski, menadżer Car Gwarant Startu. Przy tak mocnej pierwszej lidze jaka zapowiada się w najbliższym sezonie miałem obawy o to, że może on być zawodnikiem oczekującym na miejsce w podstawowym składzie ligowym. Marcin jest wciąż bardzo młodym zawodnikiem i uważam, że potrzebuje w tej chwili drużyny w której będzie pełnił rolę jednego z liderów prowadzących parę. Mówimy sobie do zobaczenia i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze nasze drogi się spotkają – dodaje.

W kadrze GTM Start na sezon 2019 zabraknie także miejsca dla dwójki obcokrajowców – Kima Nilssona (średnia 1,821/bieg) i Eduarda Krcmara (1.630/bieg).

– Jeśli chodzi o Kima, to zaproponujemy mu kontrakt warszawski, a Eduard zostanie przez nas najprawdopodobniej wypożyczony. Oboje jednak mają na dzień dzisiejszy nikłe szanse na znalezienie się w podstawowym składzie SG na sezon 2019 – informuje R.Wojciechowski.

Po uruchomieniu okienka transferowego okaże się, w jakich klubach oglądać będziemy tą trójkę zawodników. Na co kibice w Gnieźnie liczyć mogą w zamian? Trwa sondowanie rynku transferowego i dopiero w pierwszych dniach działania okienka będzie można ze stuprocentową pewnością wskazać nazwiska żużlowców, którzy dołączą do kadry pierwszoligowca z Grodu Lecha. Działacze GTM Start zainteresowani są pozyskaniem dwóch-trzech seniorów.

– Okienko transferowe rozpoczyna się wkrótce. Proszę jeszcze o cierpliwość, prawdopodobnie w klubie pojawi się kilku nowych zawodników, którym przyglądamy się od paru lat. Celem tego okresu ma być wzmocnienie zespołu i uzupełnienie kadry juniorskiej – dodaje R.Wojciechowski.

Dużych zmian należy spodziewać się w formacji juniorskiej zespołu Startu. Tajemnicą nie jest fakt, że po dobrym sezonie na torach pierwszej ligi, a także zajęciu piątego miejsca w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów na brak ofert nie może narzekać podstawowa dwójka młodzieżowców z ligowego zestawienia. Zarówno Norbert Krakowiak jak i Maksymilian Bogdanowicz są na celowniku kilku zespołów z najwyższego szczebla rozgrywek i wszystko wskazuje na to, że tą dwójkę żużlowców oglądać będziemy w PGE Ekstralidze.

– Bardzo chcieliśmy zatrzymać juniorów stąd m.in. pomysł drugiej drużyny – zdradza dalej Wojciechowski. Uważam, że warunki jakie mieli w Gnieźnie były optymalne dla ich rozwoju. Warunki finansowe były także bardzo dobre jak na ten poziom rozgrywek. Zdecydowała jednak ambicja sportowa i chęć sprawdzenia się oraz spełnienia marzeń dotyczących startów w ekstralidze. Mam nadzieje, że chłopacy nie zatrzymają się w swoim rozwoju, bo widać, jak wielki postęp poczynili w ostatnim sezonie. Norbert poinformował mnie, że wybrał klub w Ekstralidze, a Maks zostanie przez nas wypożyczony. Trudno będzie ich zastąpić, jednak mam już pomysł na to, jak ma wyglądać formacja juniorska w przyszłym sezonie i wierzę w to, że nasza para juniorów w 2019 będzie również jedną z lepszych na poziomie pierwszej ligi.

Wobec tego liderem zestawienia młodzieżowców powinien być Damian Stalkowski, który w sezonie 2018 w kontekście występów ligowych pozostawał trochę w cieniu swoich kolegów z drużyny, choć pamiętać należy, że miał duży wkład w dobrą postawę Aforti Startu Gniezno w rozgrywkach DMPJ.

– Stać go na to aby być jednym z najlepszych juniorów w pierwszej lidze – nie ukrywa R.Wojciechowski. “Wiem, jakie błędy popełniliśmy w sezonie 2018 i je wyeliminujemy. Damian będzie bardzo dobrze przygotowany sprzętowo do kolejnego sezonu i przypilnuję tego by mógł w końcu zaprezentować pełnie swych możliwości. Stalek to bardzo utalentowany junior i chcę, aby te kolejne dwa lata należały do niego  – kończy działacz klubu z Pierwszej Stolicy.

Na solidne wsparcie sprzętowe liczyć mogą stawiający pierwsze kroki w profesjonalnym speedwayu najmłodsi stażem żużlowcy z Gniezna – Szymon Szwacher (startujący w klasie 250 ccm oraz 500) i Michał Lewandowski. Park maszynowy klubu w ostatnich dniach wzbogacił się znacząco i ta dwójka zawodników będzie miała stworzone odpowiednie warunki do rozwoju. Na chwilę obecną trudno oczekiwać od nich wysokich zdobyczy punktowych w rozgrywkach ligowych dlatego też niewykluczone są wzmocnienia również i w formacji juniorskiej. Tutaj, identycznie jak w przypadku seniorów, kibice muszą uzbroić się jeszcze w odrobinę cierpliwości. Podobnie jak z ostateczną decyzją co do zgłoszenia drugiego zespołu w rozgrywkach najniższego szczebla. Więcej konkretnych informacji będzie można przekazać jeszcze w tym tygodniu po zaplanowanym na wtorek oraz środę spotkaniu prezesów klubu pierwszej oraz drugiej ligi żużlowej.

GTM Start Gniezno