Piłka nożna

LKS. - Mieszko 1-2
Lipno - Mieszko 2-2
Mieszko - Leszno 2-0

Żużel

Stal - Unia T. 49-41
Start - ....
Start - .....

Koszykówka

MKK - GAK 92-80
MKK - Boruta 73-64
Tarnovia - MKK 82-67

Piłka ręczna

MKS - Zagłębie 25-34
Oleśnicą - Szczypiorniak 30-25
Piotrcovia - MKS 28-31

Futsal

Wenecja - KS 2-3
TAF - KS 5-6
KS - Bojano 4-1

Po meczu Mieszko-Kotwica: „Będziecie się liczyć w lidze” (wypowiedzi)

Mieszko odprawił w weekend kolejnego rywala, znów strzelając sporo bramek. Kotwica próbowała „łapać powietrze” dwukrotnie, jednak za każdym razem dostawała strzał, po którym tonęła. Mieszko wygrał ostatecznie 5-2, a oto co usłyszeliśmy po meczu z ust obu trenerów.

Jan Furlepa/Kotwica: Każda porażka boli i tak samo dzisiejsza choć nie byliśmy dużo gorsi. To co się stało to dramat. Pierwsza połowa obnażyła w całości nasze błędy w grze obronnej i przeciwnik wykorzystał to w 100%. W zasadzie każdy nasz błąd kończył się stratą bramki. Nawet przy wyniku 2-1 nie obudziliśmy się i dostaliśmy kolejnego gola. Tak samo po przerwie. Wynik 4-2 to nie koniec meczu i tutaj mam pretensje do zespołu, że w takich momentach nie potrafimy się zebrać. My momentami gramy, kontrolujemy, ale w tej dyscyplinie liczą się bramki. Zespół nasz zgasł w tym meczu i tyle. Gnieźnianom gratuluję, bo grają na dużym zaangażowaniu, na dużym sercu, bez kompleksów. Umiejętności też mają, ale przede wszystkim warunki fizyczne. Zagrali dobry mecz i jeśli będą tak walczyć dalej, to będą się liczyć w lidze.

Mariusz Bekas/Mieszko: Wiedzieliśmy, że gramy dziś przeciwko drużynie, która nie gra wybitnie w obronie, zresztą trochę jak i my mówiąc szczerze. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Kotwica ma potencjał w ofensywie, ale luki w obronie ma potężne. Nastawiliśmy się więc, by prowadzić grę w strefie środkowej i wychodzić do kontrataków. Ułożył nam się ten mecz świetnie , bo strzeliliśmy aż cztery gole w I części, pomimo tego, że może rywale nieco częściej byli przy piłce. Dawaliśmy im nadzieję, ale nie wykorzystali tego. Słowa uznania nalezą się wszystkim, bo popracowali mocno na to zwycięstwo. Dołek jakościowy mam nadzieję mamy już za sobą.

14 października 2018 | 22:13

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *