Car Gwarant Start poszedł za ciosem i po wywiezieniu punktów z Łodzi, dziś rozprawił się na wyjeździe z Polonią Piła 50-40. Na lidera drużyny wyrasta Chorwat Jurica Pavlič (na zdj.), który zdobył 13+1 pkt. Ze zmiennym szczęściem radził sobie z kolei powracający do składu Mirosław Jabłoński.

Pilska Polonia ma ostatnio tyle kłopotów, że nie wiadomo, czy zawodnicy na torze bardziej myślą o rywalizacji, czy o stan własnego konta. Ostatnie wpływy z klubu otrzymali w maju i niewiele brakowało, a do tego meczu mogło w ogóle nie dojść. – Jesteśmy w takiej kondycji, że nie mamy na opłacenie niczego – od mechaników, po remonty silników – mówił nam dziś Tomasz Gapiński.

Gospodarze jednak robili dziś co mogli, by zadowolić rekordową publiczność, jaka zjawiła się na stadionie. I rzeczywiście około 5 tys. fanów, wśród których było mnóstwo gnieźnian, nie mieli powodów by kręcić nosem.

Zaczęło się dla nas najlepiej jak mogło. Powracający do składu Mirosław Jabłoński, wraz z J.Pavlicem koncertowo rozegrali bieg i wygrali podwójnie. Pierwszą wygraną miejscowi odnieśli w trzeciej odsłonie i było to szczęśliwe zwycięstwo. Wprawdzie Rafał Okoniewski wygrał bezapelacyjnie, tuż za nim przyjechał K.Nilsson, to na trzeciej pozycji maszyna zdefektowała Oliverowi Berntzonowi, na czym skorzystał Pontus Aspgren. Czerwono-czarni nie pozwolili jednak gospodarzom przejąć kontroli nad meczem, nadrabiając na dystansie to, co tracili na starcie. Szczególnie mogła podobać się akcja Pavliča z biegu ósmego. Chorwat przez cały dystans ścigał T.Jonassona i dopiero na ostatnim łuku zdecydował się zaatakować po „szerokiej”, mijając Szweda niemal na kresce. Wcześniej jednak doszło do makabrycznie wyglądającego wypadku z udziałem Jabłońskiego. Gnieźnianin wygrał start, jednak w szczycie łuku stracił panowanie nad motocyklem i z impetem uderzył w dmuchaną bandę. Na szczęście skończyło się na strachu i na zniszczonym „dmuchawcu”.

Spokój w parkingu przyjezdnych wprowadziło po biegu 9. szwedzkie duo Startu. Para Nilsson-Berntzon pomknęła od startu, przywożąc za plecami A.Cyfera i notującego najgorszy tegoroczny mecz na swoim stadionie T.Gapińskiego. Było 22-32 i wystarczyło tylko kontrolować wydarzenia na torze. Pilanie z 10-cio punktowej straty zdołali odrobić tylko dwa oczka i przed biegami nominowanymi wiadomo było, że raczej nic nie odbierze Orłom trzech meczowych punktów.

Dzieła zniszczenia dopełnili już w przedostatnim biegu ponownie Nilsson i Berntzon i ostatni wyścig był tylko formalnością. Miejscowi „na osłodę” dla miejscowych kibiców wygrali 4-2, bo niezawodny Pavlič tym razem nie znalazł sposobu, by dogonić Rafała Okoniewskiego. Wielkie brawa należą się całej drużynie, oraz kibicom, którzy stworzyli w Pile fenomenalny doping, wspierając przy tym pilskich żużlowców i kibiców, skandując „Polonia Piła nigdy nie zginie”

Euro Finannce Polonia Piła – 40 pkt

9. Tomasz Gapiński – 3+1 (1,1*,0,0,1)

10. Adrian Cyfer – 3 (0,2,1,-,0)

11. Rafał Okoniewski – 13+1 (3,1*,3,1,2,3)

12. Pontus Aspgren – 3 (1,2,0,-)

13. Tomas H. Jonasson – 13 (2,2,2,3,3,1)

14. Patryk Fajfer – 1+1 (w,0,1*)

15. Piotr Gryszpiński – 4 (3,0,1)

Car Gwarant Start Gniezno – 50 pkt

1. Jurica Pavlic – 13+1 (2*,3,3,3,2)

2. Mirosław Jabłoński – 5 (3,0,w,2)

3. Kim Nilsson – 11 (2,3,3,0,3)

4. Oliver Berntzon – 7+2 (d,1,2*,2,2*)

5. Adrian Gała – 9+1 (3,3,2,1*,0)

6. Damian Stalkowski – 2 (2,0,0)

7. Maksymilian Bogdanowicz – 3+1 (1,1,1*)

Bieg po biegu:

1. (66,06) Jabłoński, Pavlic, Gapiński, Cyfer – 1:5 – (1:5)

2. (66,81) Gryszpiński, Stalkowski, Bogdanowicz, Fajfer (w) – 3:3 – (4:8)

3. (66,18) Okoniewski, Nilsson, Aspgren, Berntzon (d) – 4:2 – (8:10)

4. (66,50) Gała, Jonasson, Bogdanowicz, Gryszpiński – 2:4 – (10:14)

5. (65,56) Pavlic, Aspgren, Okoniewski, Jabłoński – 3:3 – (13:17)

6. (66,47) Nilsson, Jonasson, Berntzon, Fajfer – 2:4 – (15:21)

7. (65,53) Gała, Cyfer, Gapiński, Stalkowski – 3:3 – (18:24)

8. (66,37) Pavlic, Jonasson, Gryszpiński, Jabłoński (w) – 3:3 – (21:27)

9. (65,88) Nilsson, Berntzon, Cyfer, Gapiński – 1:5 – (22:32)

10. (66,71) Okoniewski, Gała, Bogdanowicz, Aspgren – 3:3 – (25:35)

11. (66,82) Jonasson, Jabłoński, Okoniewski, Nilsson – 4:2 – (29:37)

12. (66,60) Pavlic, Okoniewski, Fajfer, Stalkowski – 3:3 – (32:40)

13. Jonasson, Berntzon, Gała, Gapiński – 3:3 – (35:43)

14. (66,81) Nilsson, Berntzon, Gapiński, Cyfer – 1:5 – (36:48)

15. (67,07) Okoniewski, Pavlic, Jonasson, Gała – 4:2 – (40:50)