Niespodzianki w Chojnicach nie było. Lider I ligi – drużyna Red Devils Chojnice – wyraźnie pokonał ekipę piłkarzy halowych Mieszka Gniezno. Spotkanie zakończyło się rezultatem 7:2. Bramki dla pokonanych zdobywali Bartosz Banasik oraz Mikołaj Bereźnicki.

Na wstępie trzeba podkreślić, że gnieźnianie przystąpili do tego spotkania w mocno okrojonym składzie. Z powodu kontuzji w Chojnicach zabrakło Marcina Daszczuka, Marcina Marcinkowskiego, Dariusza Rychłowskiego i Michała Ignaczaka. W meczu nie mogli również wystąpić tacy zawodnicy jak Mariusz Sawicki, Adam Heliasz (zawieszenie za czerwoną kartkę) oraz Marcin Greser (zawieszenie za żółte kartki).

Mimo przetrzebionego zestawienia, biało-niebiescy pojechali do Chojnic w bojowych nastrojach. Wynik spotkania jednak błyskawicznie otworzyli gospodarze. Już w trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Mączkowski. Kilka chwil później pięknym uderzeniem z woleja popisał się Bartosz Banasik. Zapachniało wyrównaniem, jednak finalnie piłka jedynie ostemplowała poprzeczkę. W 14. minucie Mączkowski raz jeszcze pokonał Dawida Kasprzyka. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem pierwszej połowy bramkę kontaktową zainkasował Mikołaj Bereźnicki. Później jeszcze jeden z chojniczan trafił w poprzeczkę. Premierowa partia meczu w Chojnicach zakończyła się rezultatem 2:1. To nie był zły rezultat dla gnieźnian, zważając na to, że rywalem był lider tabeli.

Drugą połowę biało-niebiescy rozpoczęli z wysokiego „C”. Już 27 sekund po wznowieniu rywalizacji do wyrównania doprowadził Bartosz Banasik, który precyzyjnie uderzył po dograniu z narożnika boiska. Kilka chwil później ten sam zawodnik miał szansę na wyprowadzenie „Mieszkowców” na prowadzenie! Niestety, znajdując się w sytuacji sam na sam z golkiperem Red Devils, fatalnie przestrzelił. W dalszej fazie rywalizacji gospodarze wrzucili wyższy bieg i tylko oni zdobywali bramki. Prowadzenie chojniczan podwyższali kolejno: Moroz, Wojciechowski, Sobański, a także dwukrotnie P. Laskowski. Spotkanie zakończyło się wyraźnym triumfem Red Devils 7:2.

Dzięki temu triumfowi ekipa z Chojnic jeszcze mocniej utwierdziła się na pozycji lidera, natomiast Mieszko wciąż jest dziesiątą siłą pierwszoligowych zmagań.

Red Devils Chojnice – MKS Mieszko Gniezno 7:2 (2:1)

Bramki: 3. Mączkowski (Wojciechowski), 14. Mączkowski (Wojciechowski), 24. Moroz (Sobański), 28. Wojciechowski, 34. Sobański, 36. Laskowski, 37. Laskowski (Wojciechowski) – 18. Bereźnicki, 21. Banasik

Żółte kartki: 3. Polus (GNO), 25. Banasik (GNO), 26. Bereźnicki (GNO), 36. Kaźmierczak (GNO)